Dlaczego tak trudno jest znaleźć GPU w latach 2022-2023? - RecenzjeExpert.net

Spisie treści:

Anonim

Budowa komputera nigdy nie była tak trudna. Od 2022-2023 do 2022-2023 ci, którzy próbują kupić komputer zbudowany na zamówienie lub samemu go zbudować, odczuwają szczyptę powszechnej niedostępności nowych kart graficznych. Ci, którzy mają szczęście znaleźć nowe karty, stają przed niemożliwą decyzją: poczekaj i miej nadzieję, że rynek się poprawi lub rozwidlenie znacznie więcej niż typowa cena detaliczna, aby zbudować teraz. A jeśli szukasz ulgi kupując używane, nie licz na niższe ceny. W serwisie eBay możesz się spodziewać, że za większość starszych, używanych modeli zapłacisz od dwóch do trzech razy więcej niż cena detaliczna nowej karty.

Więc co daje? Jak znaleźliśmy się w sytuacji, w której GPU może podwoić lub potroić cenę twojej kompilacji?

Problemy z globalnym łańcuchem dostaw

Karta graficzna jest niczym bez zawartego w niej krzemowego układu scalonego. Pomyśl o tych chipach jako o mózgu GPU, minikomputerze w twoim sprzęcie. Zanim będzie można podłączyć tę błyszczącą, nową kartę graficzną do komputerów PC, firmy takie jak Nvidia i AMD potrzebują do ich produkcji półprzewodników. I podczas gdy Ty polegasz na Nvidii i AMD w kwestii wydajności grafiki, oni polegają na firmach takich jak Samsung przy produkcji krzemu. Z powodu globalnego niedoboru chipów krzemowych, Nvidia i AMD nie mogą wykonać zadania wystarczająco szybko, aby zaspokoić popyt.

Wraz z globalną pandemią najwięksi światowi producenci półprzewodników zostali zmuszeni do znacznego spowolnienia produkcji, a czasami nawet do całkowitego jej wstrzymania. Spowolnienia produkcji, w połączeniu ze wzrostem popytu, ponieważ ludzie utknęli w środku i chcieli ulepszyć lub zbudować nowe platformy do gier lub produkcji, pozostawiły nas w trudnej sytuacji, jeśli chodzi o pozyskiwanie części.

To problem, który nie dotyczy wyłącznie producentów komputerów. Telefony komórkowe, takie jak iPhone 12 firmy Apple, napotkały opóźnienia z powodu obaw o dostępność zapasów. Gracze konsolowi wciąż czekają, aby zdobyć PS5 lub Xbox Series X ze względu na problemy z łańcuchem dostaw, w szczególności w pozyskiwaniu kart graficznych, na których polegają te konsole nowej generacji.

Skalpery

Gdyby problemy z łańcuchem dostaw nie były wystarczająco złe, skalperzy utrudniają nam całe życie, kupując całe zapasy tych kart i sprzedając je z ogromnymi zyskami głodnym sprzętu konsumentom.

Kupując zapasy – albo w sklepie, albo używając botów do wyłapywania dostępnych GPU, gdy pojawiają się w Internecie – scalperzy kontrolują podaż i mogą sztucznie zawyżać popyt. To, jak teraz widzimy, kieruje ceny do stratosfery. Rynek wtórny jest wypełniony procesorami graficznymi sprzedawanymi po dwu- lub trzykrotnej cenie detalicznej (w przypadku używanego sprzętu). Nowe procesory graficzne są albo niedostępne, albo są kupowane i odsprzedawane w serwisach takich jak eBay, Craigslist i Facebook za setki, a nawet tysiące więcej niż sugerowana cena detaliczna.

Niektóre sklepy detaliczne wprowadziły systemy mające na celu ograniczenie tego zachowania poprzez ograniczenie zakupów do jednego przedmiotu na osobę. Wszystko pomaga, ale wyrafinowani skalperzy zawsze mogą ominąć system z wieloma kontami użytkowników i dużymi sieciami ludzi, którzy współpracują ze sobą, aby pozyskiwać zapasy i dzielić się zyskami.

Kopacze kryptowalut

Ostatnie, ale z pewnością nie mniej ważne, są kopacze kryptowalut. Widzieliśmy to już wcześniej. W gorączce złota kryptowalut w latach 2022-2023 Bitcoin zbliżył się do rekordowej ceny 20 000 USD, co doprowadziło do ogromnych skoków w zakupach GPU przez tych, którzy chcą wydobywać kryptowalutę, a nie ją kupować. Niedługo potem Bitcoin zatankował, pozostawiając rynek kryptowalut w chaosie i napędzając powszechną wyprzedaż tych procesorów graficznych na rynkach wtórnych.

Historia, jak to często bywa, powtarza się. Bitcoin w tym roku był w rozdarciu, przekraczając w pewnym momencie 60 000 USD. To wzbudziło zainteresowanie segmentem, który jest pełen monet alternatywnych, z których każdy przeżywa podobną falę sukcesu. Górnicy kryptowalut po raz kolejny są zainteresowani przestrzenią i kupowaniem procesorów graficznych, aby przekształcić sprzęt w platformy wydobywcze w nadziei na wzbogacenie go.

Te platformy działają, wykorzystując moc GPU do rozwiązywania złożonych algorytmów matematycznych, które mają na celu zabezpieczenie sieci kryptowalut. Po rozwiązaniu problemu górnicy są nagradzani kryptowalutą za swoje kłopoty. Te platformy zazwyczaj opierają się na wielu procesorach graficznych, aby zwiększyć szybkość, z jaką mogą rozwiązywać te algorytmy, zapewniając w ten sposób większe nagrody.

Nvidia w tym roku podjęła próbę udaremnienia górników, blokując kopanie kryptowalut na swojej karcie graficznej RTX 3060, ale strategia nie powiodła się po wydaniu sterownika, który ponownie umożliwił jej kopanie.

Dopóki rynek kryptowalut nie osiągnie kolejnej bessy, jest mało prawdopodobne, że zobaczymy spadek popytu na GPU ze strony górników kryptowalut. Ale kiedy tak się stanie, spodziewaj się zalewu tanich kart na rynkach wtórnych, z których każdy będzie w większości bezwartościowy po uruchomieniu na maksymalnym limicie przetwarzania.

Kiedy to się skończy?

Zacznijmy od dobrych wiadomości. Nvidia i AMD informują, że wrócili do poziomów produkcji sprzed pandemii. To niewątpliwie dobra rzecz.

Teraz na złe. Podczas gdy produkcja powróciła do poziomu sprzed pandemii, popyt jest najwyższy w historii. Nvidia powiedziała The Verge, że niedobory GPU prawdopodobnie utrzymają się w latach 2022-2023 i 2022.

Nie oznacza to, że w tym roku nie znajdziesz procesora graficznego, ale nie będzie to łatwe.