Dlaczego większość laptopów biznesowych nadal ma ekrany o niskiej rozdzielczości - RecenzjeExpert.net

Anonim

W latach 2022-2023 nie spodziewałbyś się, że zaczniesz nową pracę, zostaniesz zaprowadzony do biurka i znajdziesz tam elektryczną maszynę do pisania zamiast komputera. Byłbyś zszokowany, gdyby personel IT wręczył ci telefon BlackBerry 6230 w skali szarości i powiedział: „To jest twój firmowy smartfon; noś go przez cały czas”. I nawet jeśli CIO twojej firmy był na tyle głupi, żeby kupować elektryczne maszyny do pisania i 15-letnie telefony dla pracowników, nie znalazłby firmy, która nadal produkuje i sprzedaje tak przestarzałą technologię.

Niestety, w latach 2022-2023 producenci laptopów są bardziej niż szczęśliwi, mogąc produkować laptopy biznesowe ze staromodnymi, obniżającymi produktywność ekranami 1366 x 768, a klienci korporacyjni są na tyle nierozsądni, by je kupować. Według firmy analitycznej NPD, w latach 2022-2023, 51,7% laptopów zakupionych przez firmy miało rozdzielczość ekranu mniejszą niż 1920 x 1080 - najczęściej 1366 x 768, najmniejszą liczbę pikseli, jaką można uzyskać na nowoczesnym laptopie.

„Każdy musi dokonywać wyborów dotyczących specyfikacji, a rozdzielczość ekranu jest zwykle jednym z obszarów, w których firmy mogą swobodnie handlować”. - Stephen Baker, analityk, NPD

Różnica między posiadaniem ekranu 1920 x 1080 (aka 1080p) a ekranem o rozdzielczości 1366 x 768 jest różnicą między możliwością edytowania dokumentów, czytania stron internetowych lub wielozadaniowości bez ciągłego przewijania i przełączania okien, a niemożnością wykonywania żadnej z te rzeczy. Po prostu spróbuj przeczytać stronę internetową lub przejrzeć raport zawierający tylko 768 pikseli pionowej powierzchni. Po zabraniu miejsca na menu, paski okien i pasek zadań ledwo masz miejsce, aby zobaczyć kilka akapitów tekstu naraz.

Jeśli masz 1080 pikseli, to o 40 procent więcej tekstu i grafiki niż 768. Przy 1920 pikselach poziomych możesz ustawić dwa okna o pełnej szerokości obok siebie w celu wielozadaniowości, podczas gdy jeśli masz tylko 1366 z nich, utrudnia to wielozadaniowość . A który użytkownik biznesowy chce edytować arkusz kalkulacyjny, w którym jednocześnie wyświetla się tylko kilka kolumn?

Od lat mówimy, że wyświetlacze 1366 w laptopach to kiepski żart i producenci powinni się wstydzić dalszej ich sprzedaży. Mimo to, jeśli spojrzysz na wiodących komercyjnych producentów notebooków - Dell, Lenovo i HP - wszyscy oferują systemy z wyświetlaczami 1366, a niektóre z tych notebooków nie mogą być nawet skonfigurowane z ekranami 1080p.

Tak jak nie można już kupić biznesowego laptopa z dyskiem dyskietek lub trackballem, tak nie powinno być możliwości zakupu notebooka z ekranem o rozdzielczości 1366.

Na przykład firma Dell niedawno rozpoczęła wysyłkę 12-calowego notebooka Latitude 7290, luksusowego laptopa biznesowego w cenie początkowej 1498 USD (obecnie w sprzedaży za 1049 USD) i konfiguracjach, które kosztują nawet 2070 USD. Nie ma opcji, aby kupić ten drogi laptop z niczym innym niż wyświetlaczem 1366.

Nasz ulubiony laptop biznesowy z lat 2022-2023, Lenovo ThinkPad T470, jest wyposażony w wyświetlacz 1366 x 768 w modelu podstawowym, ale aktualizacja do 1920 x 1080 kosztuje tylko 70 USD. ProBook 650 HP zaczyna się od 899 USD, a domyślnie jest to wyświetlacz 1366, choć aktualizacja do 1080p kosztuje tylko 39 USD.

Jeśli uzyskanie przyzwoitego ekranu w laptopie biznesowym kosztuje klienta tylko 39 do 70 USD, prawdopodobnie kosztuje to producenta ułamek tej kwoty. Zamiast niklu i grosza swoich klientów, firmy powinny ustawić 1080p jako najniższą standardową rozdzielczość na każdym laptopie biznesowym i odpowiednio podnieść swoje ceny bazowe.

Drugą stroną argumentu jest to, że klienci biznesowi czasami chcą zaoszczędzić 39 dolarów, a jeśli kupują 10 000 laptopów, oszczędności sumują się. Mówiąc nieoficjalnie, przedstawiciele kilku producentów powiedzieli mi, że nadal oferują te wyświetlacze o niskiej rozdzielczości, ponieważ klienci korporacyjni nadal ich chcą.

„Wojownicy szos potrzebują pełnych funkcji i stopniowo widzimy, że wszyscy zyskują lepszy ekran” – powiedział mi analityk NPD Stephen Baker. „Ale cena jest nadal bardzo ważna również w biznesie i nie każdy może uzyskać produkt z najwyższej półki. Każdy musi dokonywać wyborów dotyczących specyfikacji [i] że [rozdzielczość ekranu] jest zwykle jednym z obszarów że firmy (i konsumenci) czują się komfortowo w handlu."

To zrozumiałe, że konsumenci, którzy mają napięty budżet, chcieliby uszczypnąć każdy grosz, ale firmy, które nie chcą wydać kilku dodatkowych dolarów na zwiększenie produktywności swoich pracowników, strzelają sobie w stopę. Sprzedawcy laptopów pomagają im zmniejszyć wydajność swoich pracowników.

Który użytkownik biznesowy chce edytować arkusz kalkulacyjny, w którym jednocześnie wyświetla się tylko kilka kolumn?

Firmy, które nie kupują swoim pracownikom laptopów z ekranami 1080p, często przepłacają za inne funkcje. W latach 2022-2023 średnia cena sprzedaży biznesowego laptopa z ekranem 1080p wynosiła 1275 USD, ale w przypadku ekranów o niskiej rozdzielczości ta liczba spadła do zaledwie 571 USD.

Jednak niski budżet nie jest wymówką. Możesz kupić Dell Latitude 14 3000, najtańszy model Latitude z ekranem 1080p za jedyne 550 USD lub ThinkPad 13 (na zdjęciu powyżej), jeden z najtańszych Lenovo, za około 680 USD. To prawda, że ​​te notebooki mają procesory i pamięć masową z niższej półki, ale można tego oczekiwać od każdego laptopa biznesowego poniżej 800 USD.

Niektórzy ludzie, z którymi rozmawiałem, zarówno z branży komputerowej, jak i spoza niej, sugerowali, że dla użytkowników biznesowych, którzy łączą się ze stacjami dokującymi z dużymi monitorami przy biurkach, jakość ekranu laptopa nie ma znaczenia. Oczywiście mamy nazwę komputera, który cały czas stoi na twoim biurku: „desktop”. Jeśli ekrany nie mają znaczenia, ani klawiatury, ani żywotność baterii, ani nic innego.

Nawet jeśli pracownicy przynoszą zeszyty tylko na spotkania i do pociągu, muszą być w stanie wykonać pracę. A jeśli nie mogą wydajnie pracować na swoim biznesowym laptopie, ponieważ ma on okropny ekran, wpłynie to na ich opinię o marce, gdy przyjdzie czas na zakup własnego komputera.

Sprzedawcy muszą zrozumieć, że klient nie zawsze ma rację. Gdyby CTO z listy Fortune 500 poprosił Cię o wyprodukowanie laptopa, który wywoła bolesny szok po 15 minutach bezczynności, czy zrobiłbyś taki? Tak jak nie można już kupić biznesowego laptopa z napędem dyskietek lub trackballem, tak samo nie powinno być możliwości zakupu notebooka z ekranem o rozdzielczości 1366.

  • Nasze ulubione tablety do pracy i zabawy
  • Najlepsze laptopy dla biznesu i produktywności
  • Najlepsze laptopy na każdą potrzebę