LOS ANGELES, CA - Wszyscy oczekiwaliśmy meczów od Bethesdy. Ale szanowany wydawca/deweloper gier zaskoczył branżę swoim ogłoszeniem o Orionie. Podczas konferencji prasowej firmy E32022-2023 firma zaprezentowała technologię Orion, która, jak obiecała, może zoptymalizować gry w chmurze, czyniąc ją tańszą zarówno dla programistów, jak i konsumentów. Oto wszystko, co do tej pory wiemy o tej ekscytującej nowej technologii.
Nie tylko kolejna usługa gier w chmurze
Kiedy słyszysz słowa „granie w chmurze”, myślisz zapewne o starszych usługach, takich jak OnLive lub nowszych wpisach Nvidia GeForce Now, Shadow i oczywiście Google Stadia oraz nowo ogłoszony Xbox Project xCloud. Jednak Orion to nie tylko kolejna usługa przesyłania strumieniowego. Zamiast próbować wskoczyć na coraz bardziej zatłoczony rynek, firma stara się ulepszyć to, co już tam jest. Jest to więc technologia uzupełniająca, a nie konkurencyjna.
Jak to działa?
Celem Oriona jest optymalizacja strumieniowania gier, poprawa szybkości i opóźnień sieci. Większość usług gier w chmurze próbuje rozwiązać problemy związane z przepustowością i opóźnieniami, tworząc centra danych z niezliczoną liczbą serwerów, aby pomieścić graczy. Bethesda zrezygnowała ze ścieżki sprzętowej, zamiast tego skupiając się na oprogramowaniu wykorzystującym opatentowane technologie do optymalizacji renderowania klatek i współczynnika kompresji, twierdząc, że w pierwszym przypadku wynosi 20%, a w drugim 40%.
Co to znaczy?
Wydajniejszy sposób przesyłania strumieniowego opłaca się zarówno twórcom treści, jak i konsumentom. Deweloperzy mogą przesyłać strumieniowo zawartość po niższych kosztach dzięki zoptymalizowanej kompresji i renderowaniu klatek. To przekłada się na oszczędności przeciętnego konsumenta, który niekoniecznie potrzebuje tak dużej ilości danych do przesyłania strumieniowego. To potencjalnie świetna wiadomość dla każdego, kto pracuje w ograniczonym limicie danych w Internecie.
Oznacza to również, że wysokie opóźnienia, zawsze czający się boogieman gier w chmurze, jest potencjalnie odcięty na kolanach. Dzięki znacząco zoptymalizowanemu renderowaniu klatek opóźnienie jest również znacznie zmniejszone. W rzeczywistości Bethesda twierdzi, że będziesz mógł przesyłać strumieniowo swoją grę na dowolną platformę przy najwyższych ustawieniach. Aby dotrzeć do tego punktu, firma transmitowała Dooma (2016) w 4K przy 60 klatkach na sekundę na scenie na czymś, co wyglądało na iPhone'a XS Max i nie wydawało się, żeby było trochę opóźnienia. Ale strumieniowanie w kontrolowanym środowisku konferencji prasowej to jedno, a co innego robić to w domu z nierównym internetem.
I zanim którakolwiek z tych rzeczywistości zoptymalizowanych pod kątem Oriona będzie mogła mieć miejsce, programiści będą musieli włączyć tę technologię. Potrzeba więc całej branży, by przybliżyć Orion masom w jakikolwiek znaczący sposób.
Jak mogę grać?
Jeśli chcesz wziąć Oriona na jazdę próbną, możesz zapisać się do bety w klubie Doom Slayers, który w tym roku uruchomi publiczną wersję próbną. Niestety pierwsza wersja próbna jest ograniczona do urządzeń z systemem iOS11 i nowszym. Jednak systemy Android i komputery PC pojawią się później.
Koniecznie śledź nasze centrum wiadomości E32022-2023 przez cały tydzień, aby zobaczyć największe ujawnienia i wrażenia z Los Angeles.
- Zapowiedź E3: Czego można się spodziewać po Xbox, Nintendo i nie tylko
- Prognozy E3: 9 ujawnień, które chcemy zobaczyć
- Blade Shadow PC kontra Nvidia GeForce Now kontra LiquidSky