Najlepszą rzeczą w CES oraz tygodniach i dniach poprzedzających ekstrawagancję techniczną jest obietnica zobaczenia czegoś dziwnego, zwariowanego i innowacyjnego. Jednym z takich produktów jest laptop zSpace.
To niepozornie wyglądające urządzenie jest pierwszym laptopem z systemem Windows, który łączy rozszerzoną i wirtualną rzeczywistość, tworząc wrażenia, które wydają się pękać z ekranu. Po wprowadzeniu na rynek (do ustalenia), zSpace ma nadzieję dotrzeć do przestrzeni edukacyjnej i korporacyjnej w zaskakująco przystępnej cenie 1500 USD.
Miałem okazję zdobyć ekskluzywne praktyczne doświadczenie z laptopem zSpace i byłem mile zaskoczony, jak płynne i intuicyjne jest to doświadczenie.
To nie pierwszy raz, kiedy widzę tę technologię. Firma HP zaprezentowała coś podobnego kilka lat temu, prezentując wyświetlacz Zvr Virtual Reality Display, który mieścił się w 23,6-calowej konfiguracji all-in-one. Technologia jest dość prosta – wykorzystuje opatentowany wyświetlacz 3D, czujniki śledzenia głowy, okulary 3D i duży rysik. Dopiero teraz technologia ta znajduje się w laptopie o wymiarach 15,4 x 10,8 x 1,2 cala, który waży około 9 funtów. Jest trochę masywny, ale jest o wiele bardziej mobilny niż 23-calowy monitor.
Kamery śledzące głowę znajdują się w górnych rogach lub laptopa z drugą parą pośrodku. Zamontowane na górze kamery wystają na zewnątrz i w dół, co stanowi idealną pozycję do śledzenia okularów. A więc o tych okularach. Wyglądają jak zwykłe okulary z filmów 3D, z wyjątkiem dużych szarych kropek w oprawie. Chociaż okulary wykorzystują pasywną formę VR i są niezbędne do przeżycia, kropki są sekretnym sosem. Działając jako mini trackery mocap, są one używane przez czujniki śledzenia głowy w laptopie do monitorowania pozycji głowy.
Gdy wszystko jest zsynchronizowane, technologia działa płynnie, tworząc wyraźne interaktywne obrazy 3D, które są bardziej mieszaną rzeczywistością niż prawdziwa rzeczywistość wirtualna. Używając rysika zasilanego przez micro-USB, uruchomiłem edukacyjną aplikację motylkową, w której wchodziłem w interakcje z każdym etapem rozwoju motyla monarchy. Kliknięcie na gąsienicę i przyciągnięcie jej do siebie automatycznie przybliżyło wijące się stworzenie, co pozwoliło mi wyraźnie przyjrzeć się mnogości nóg. Kiedy chciałem jeszcze raz spojrzeć na przerażające pełzanie, po prostu obróciłem rękę trzymającą rysik.
Animacje były konsekwentnie płynne, a rzeczywistym polem widzenia był rozmiar wyświetlacza. Oznaczało to, że mogłem swobodnie poruszać głową bez przerywania efektu 3D. To o wiele więcej, niż mogę powiedzieć o czymś takim jak Microsoft Hololens, z niesamowicie wąskim polem widzenia.
Oprócz poznawania motyli miałem również okazję zbliżyć się do ludzkiej anatomii, zwiedzając różne układy, w tym limbiczny i limfatyczny. Miałem też okazję zwiedzić rozbite ramię robota i nauczyć się budować silnik.
Prowadzenie całej tej dobroci mieszanej rzeczywistości wymaga przyzwoitej ilości mocy. Po dostarczeniu laptop zSpace będzie wyposażony w procesor AMD APU A9-9420 z 8 GB pamięci RAM i dyskiem SSD o pojemności 256 GB. A gdy nie korzystasz z efektów 3D, notebook zapewni funkcjonalność, jakiej oczekujesz od komputera z systemem Windows 10. I pomimo tego, że 15,6-calowy wyświetlacz z wbudowaną zastrzeżoną technologią 3D, pod każdym względem, wygląda tak samo jasno i żywo, jak każdy inny ekran. Jednak zdecydowanie chciałbym przetestować to w naszych laboratoriach, aby mieć pewność. Jeśli chodzi o żywotność baterii, zStudio nie podało szacunków, ale zaryzykowałbym przypuszczenie, że system nie może wytrzymać dłużej niż dwie godziny z żadną z aplikacji rzeczywistości mieszanej.
Nie mogę się doczekać przeglądu laptopa zSpace. Jeśli firma może utrzymać tak niską cenę, może być doskonałym narzędziem zarówno dla nauczycieli, jak i użytkowników korporacyjnych.
- Najlepsze laptopy z lat 2022-2023
- Najlepsze urządzenia 2 w 1 (hybrydy laptopów/tabletów)
- Który procesor do laptopa jest dla Ciebie odpowiedni?