Recenzja słuchawek Shure Aonic 50 - RecenzjeExpert.net

Spisie treści:

Anonim

Dla audiofilów i profesjonalistów muzycznych Shure jest znaną nazwą. Ale teraz producenci mikrofonów, monitorów dousznych i słuchawek bezprzewodowych wkraczają na nieznane terytorium – bezprzewodowe słuchawki z aktywną redukcją szumów. Shure Aonic 50 jest pierwszym wejściem firmy na ten rynek i chociaż wiele firm po raz pierwszy ma problemy z rozwojem, Shure wyrzuca go z parku.

Dzięki oryginalnej skórzanej i metalowej ramie, wygodnym nausznikom i gwiezdnemu dźwiękowi, Aonic 50 jest zgodny z zaawansowaną formułą, z której słynie Shure. A dzięki silnemu połączeniu Bluetooth 5.0 i zaskakująco potężnemu ANC, jasne jest, że firma uderzyła w poważny dom. Tak więc, podczas gdy cena 399 USD będzie przekreślona dla większości budżetów, jeśli masz monetę, Shure Aonic 50 jest wart zainwestowania.

Konstrukcja słuchawek Shure Aonic 50

Aonic 50 ma wygląd premium odpowiadający jego cenie premium. Pałąk i nauszniki wykonane są z uroczej skóry mokka, a opaska i nauszniki pokryte są wyściełaną pianką zapamiętującą kształt. Uwielbiam przeszycia na górze opaski z eleganckim stemplem Shure pod spodem. Przedłużacze i jarzma wykonane są ze srebrnego anodyzowanego aluminium, które łączy się z parą plastikowych muszli w kolorze ciemnej czekolady z chromowanymi insygniami Shure. To bardzo kosmopolityczny wygląd. Jeśli jednak nie lubisz brązu, Aonic 50 są również dostępne w kolorze czarnym i srebrnym.

Z boku prawej wkładki dousznej znajduje się kilka przycisków. Masz port USB typu C, przycisk zasilania / parowania, trio przycisków, górny i dolny kontrolują głośność, a środek działa jako funkcja wielofunkcyjna. U góry masz przełącznik, który włącza tryb ANC/środowiskowy. Masz również wejście audio 3,5 mm na wypadek, gdybyś chciał użyć dołączonego kabla audio.

Ważące 11,8 uncji i 10,8 x 10,8 x 3,2 cala, Aonic 50 to zdecydowanie solidna para słuchawek, szczególnie w porównaniu z lekkimi słuchawkami Bose Noise Cancelling 700 (9 uncji, 8 x 6,5 x 2 cale).

Wygoda słuchawek Shure Aonic 50

To jak noszenie poduszki wokół każdego ucha. Aonic 50 to słuchawki nauszne z dość dużymi nausznikami. Oznacza to, że jeśli nie masz nadmiernie dużych uszu, lekko owalne nauszniki powinny zapewniać przyjemne, wygodne uszczelnienie bez żadnego nacisku. Noszę Aonic 50 przez ponad dwie godziny na raz, zapewniając całkowity komfort. Jasne, Aonic 50 jest zauważalnie cięższy niż Bose, ale nie ma to żadnego wpływu na to, jak się czujesz, gdy je nosisz.

Konfiguracja słuchawek Shure Aonic 50

Parowanie Aonic 50 z urządzeniem Bluetooth jest szybkie i proste. Po włączeniu słuchawek przytrzymałem przycisk przez 3 sekundy i usłyszałem przyjazny głos informujący mnie, że puszki są w trybie parowania. Stamtąd wszedłem do menu Bluetooth w moim iPhonie XS Max i wybrałem Aonic 50. Ten sam głos poinformował mnie, że słuchawki i telefon są sparowane. Stamtąd byłem gotowy do rock and rolla.

Aplikacja do słuchawek Shure Aonic 50

Aonic 50, podobnie jak wiele puszek premium dostępnych na rynku, ma bezpłatną aplikację towarzyszącą dostępną na Androida i iOS. ShurePlus Play ma kilka pomocnych funkcji, które zwiększają puszki na lepsze. Możesz dostosować język i głośność komunikatów głosowych, a także ustawić częstotliwość powiadomienia o niskim stanie baterii. Dostępny jest prosty korektor z pięcioma ustawieniami wstępnymi (De-ess, Flat, Loudness, Low Boost i Vocal Boost) oraz możliwością tworzenia własnych ustawień wstępnych.

Aplikacja Shure agreguje również twoją listę odtwarzania innej firmy w aplikacji. Kiedy więc korzystałem z iPhone'a, aplikacja była gotowa do pobrania mojej listy odtwarzania muzyki Apple. W moim Samsungu Galaxy Note 8 pobrał listę odtwarzania z mojego konta Spotify.

Aplikacja pozwala również dostosować poziom hałasu otoczenia w słuchawkach po włączeniu trybu otoczenia.

Słuchawki Shure Aonic 50 z redukcją szumów

To pierwsze wejście Shure na wody z aktywną redukcją szumów i muszę powiedzieć, że to dobry pierwszy wysiłek. Bez odtwarzania dźwięku i tylko włączonym ANC, słyszałem tylko najsłabszy biały szum ze słuchawek. Idealnie w tym trybie chciałbym w ogóle nic nie słyszeć, ale dźwięk jest na tyle malutki, że niewielu to zauważy. A co najważniejsze, nie wkradł się w to, czego akurat słuchałem.

Słuchawki były w stanie mocno wytłumić mój telewizor LG, całkowicie odcinając hałas przy głośności na poziomie 15. Było to trochę mniej skuteczne niż Bose, który zrobił to w wieku 17 lat. Sąsiedztwo, Aonic 50 wykonał świetną robotę, całkowicie odcinając świat zewnętrzny podczas odtwarzania mojej muzyki. Tak bardzo, że nie słyszałem przejeżdżającego pociągu J, gdy szedłem do sklepu spożywczego. Kiedy zatrzymałem muzykę, hałas otoczenia był mocno wyciszony do tego stopnia, że ​​ledwo słyszałem kasjerkę dzwoniącą po moje jedzenie.

Podobnie jak większość słuchawek premium w dzisiejszych czasach, Aonic 50 ma tryb hałasu otoczenia, który Shure nazywa trybem Environment. Kiedy był włączony, pozwalał na wszystkie dźwięki z zewnątrz, takie jak szczekanie psa, w pejzaż dźwiękowy słuchawek podczas słuchania Nirvany.

Jakość dźwięku słuchawek Shure Aonic 50

Shure słynie z doskonałej jakości dźwięku i nie zawodzi Aonic 50. 50-milimetrowe przetworniki neodymowe wytwarzają dźwięk, który jest pełny, zrównoważony i dynamiczny, nawet przy ustawieniu płaskiego korektora. Bas w „One Job” TeaMarra natychmiast wciągnął mnie w optymistyczny kawałek o rozpadzie. Klaszcze i trzaski pełniące rolę głównej perkusji były ładne i ostre, podczas gdy artyści wskazywali sopran kaskadą na lekki akompaniament fortepianu. Słuchając tego samego utworu na Bose słyszałem ten sam poziom szczegółowości, ale scena dźwiękowa nie była tak ciepła jak na Aonic 50.

Kiedy słuchałem „Story of the World” Death, czułem się, jakbym był w pierwszym rzędzie na koncercie. Gitara elektryczna w Aonic 50 była odważna, perkusja precyzyjna, a gardłowy ryk wokalisty był namacalny. Zdecydowanie zauważyłem, że na Bose występ był nieco bardziej odległy. Nie wystarczy być łamaczem umów (w końcu to Bose), ale zdecydowanie nie był też tak głośny jak Aonic 50. Mimo to wyraźnie słyszałem każdy riff.

Na koniec posłuchałem „Big Ole Freak” Megan Thee Stallion na Aonic i natychmiast zostałem zbombardowany wilgotnym basem. Jednak na scenie było wystarczająco dużo miejsca, aby elektryczny instrument dęty zachował swoją wrodzoną zwiewność, a także rześkość automatu perkusyjnego. Kusząca wypowiedź rapera była ciepła i precyzyjna z czystymi ad-libami. Słuchając tego samego utworu na Bose 700 bas nie był aż tak głęboki. Jednak bez tych wszystkich niskich tonów znacznie lepiej słychać niektóre z najdrobniejszych szczegółów utworu.

Żywotność baterii słuchawek Shure Aonic 50 i Bluetooth

Szacowany czas pracy baterii Aonic 50 wynosi 20 godzin, co jest porównywalne z Bose. Ta liczba jest dość dokładna, ponieważ słuchałem Aonic 50 przez 2 godziny przez 9 dni, w sumie 18 godzin. 10 dnia w końcu otrzymałem powiadomienie o niskim poziomie baterii.

Dzięki teoretycznemu zasięgowi Bluetooth wynoszącemu 800 stóp, jeszcze nie doświadczyłem żadnych przerw w działaniu. Niezależnie od tego, czy byłam na moim podwórku, czy na dole, gdy mój telefon leżał na kanapie, połączenie było silne. Kiedy dodasz do tego drzwi i ścianę lub dwie, to już zupełnie inna historia, o której dowiedziałem się, kiedy opuściłem swój budynek mieszkalny.

Jakość rozmów w słuchawkach Shure Aonic 50

„Czekaj, rozmawiasz ze mną przez słuchawki?” – spytała moja matka. Rozmawialiśmy przez około 40 minut, zanim powiedziałem jej, że używam słuchawek. Poinformowała, że ​​mój głos brzmiał głośno i wyraźnie. A kiedy poszedłem na spacer, nie słyszała żadnego oporu wiatru ani hałasu z zewnątrz, dopóki nie przejechał samochód policyjny.

Podsumowanie słuchawek Shure Aonic 50

Nie spodziewałem się, że Shure upuści w tym piłkę. To znaczy, daj spokój, to Shure. Słuchawki Aonic 50 są stylowe i niezwykle wygodne w noszeniu. Przetworniki 50 mm zapewniają ciepły, bogaty dźwięk, który nie skąpi na szczegółach. Aplikacja towarzysząca jest dobrze skomponowana i łatwa w użyciu, a ANC, choć nie tak potężny, jak to, co oferuje Bose, robi wrażenie za pierwszym razem.

Tak, są naprawdę drogie za 399 USD, ale to tylko 60 USD droższe niż słuchawki Bose Noise Cancelling Headphones 700 (i odpowiada oryginalnej cenie początkowej) i oferuje cieplejszy profil dźwięku. Jeśli chcesz zainwestować w parę dojrzałych słuchawek ze wspaniałym dźwiękiem, długim czasem pracy baterii i świetną aktywną redukcją szumów, Shure Aonic 50 zasługuje na słuchanie.