Microsoft właśnie zakończył prezentację gier Xbox Series X, w której fani po raz pierwszy obejrzeli rozgrywkę Halo: Infinite, zwiastun zapowiedzi Fable i najnowszą pierwszoosobową grę RPG fantasy od Obsidian Entertainment. Chociaż otrzymaliśmy garść zapowiedzi zupełnie nowych gier, zrobiliśmy to za pomocą przytłaczającej nawału kinowych zwiastunów.
Niektórym może to wystarczyć, ale trudno jest ekscytować się grą, gdy wszystko, co widzimy, to wstępnie wyrenderowana scenka przerywnikowa. W rezultacie najlepsze momenty konferencji obejmowały zmaganie się Master Chiefa z brutalem, by rzucić mu łokciem w twarz i obserwowanie podwójnie renderowanych światów prezentowanych w The Medium.
- Zobacz naszą recenzję The Last of Us Part II (bez spoilerów)
- Zobacz najlepsze gry na PC i najlepsze gry na PC dostępne w ramach Xbox Game Pass, aby zagrać teraz
- Sprawdź potwierdzone do tej pory gry na Xbox Series X i PS5
Kinowe wszędzie
Brak rozgrywki na tej konferencji jest w dużej mierze powodem, dla którego nie trzymał się mnie tak bardzo, jak prezentacja Sony Future of Gaming. Niektóre z najbardziej intrygujących ujawnionych tytułów bardzo skorzystałyby na zwiastunie rozgrywki. Zamiast tego staramy się wzbudzić emocje związane z kilkoma grami, nie pokazując zbyt wiele, jak będą wyglądać.
Na przykład Everwild otrzymał zwiastun filmowy, mimo że dostaliśmy go w zeszłym roku. Nadal nie mam pojęcia o rozgrywce. To frustrujący obrót wydarzeń, gdy żadne z nich nie pokazuje żadnego materiału z gry.
Mimo to brak rozgrywki nie wynika z tego, że Microsoft celowo coś wstrzymuje. Wiele z tych tytułów jest prawdopodobnie na bardzo wczesnym etapie rozwoju. Oznacza to, że firma nie mogła dostarczyć dopracowanych zwiastunów rozgrywki, nawet gdyby chciała.
W tym momencie to tylko kwestia tego, kiedy własne studia Xbox są wystarczająco daleko w rozwoju, aby pewnie zaprezentować coś wartościowego. Zakładając, że zajmie to dodatkowy rok, konferencja Xbox 2022-2023 powinna okazać się znacznie bardziej atrakcyjna.
Prezentacja Xbox w latach 2022-2023
Na tegorocznej konferencji Xbox skupił się na ogłaszaniu gier, a nie ich pokazywaniu. State of Decay 3, Forza Motorsport, Everwild, Avowed, Stalker 2, Warhammer 40,000: Darktide i Fable otrzymały tylko zwiastuny filmowe. Dodatkowo Hellblade 2 v pojawił się bardzo krótko, aby poinformować nas, że gra odbędzie się na Islandii.
Oznacza to, że Microsoft ma obecnie w fazie rozwoju osiem niedawno ogłoszonych gier, co pokazuje, jak bardzo firma jest zaangażowana w budowanie swojego asortymentu po latach krytyki dotyczącej braku wyłączności.
Mając to wszystko za pasem, jasne jest, że przygotowują się do doskonałej konferencji w przyszłym roku. Wyobraź sobie, że po raz pierwszy przyjrzysz się rozgrywce Everwild, Avowed, Stalker 2 i Fable w tej samej prezentacji. Dodatkowo deweloper The Initiative nie pojawił się na tej konferencji, aby zapowiedzieć swoją grę. Zakładając, że nie zostanie to ogłoszone podczas The Game Awards, prawdopodobnie zobaczymy go również na pokazie Xbox w latach 2022-2023.
Przyszły rok zapowiada się na świetny rok dla Microsoftu, ponieważ firma ma ponad pół tuzina nowych gier, w których można pochwalić się materiałem filmowym. To jednak niestety oznacza, że tegoroczna konferencja Xbox okazała się w większości rozczarowująca.
To nie wina Microsoftu, że ich własne gry nie są wystarczająco dopracowane, aby mieć zwiastuny rozgrywki, ale firma mogła powstrzymać się od pokazywania wielu z tych tytułów, aby przyszłoroczna konferencja była jeszcze lepsza.
Ta strategia okazała się dość skuteczna, ponieważ Sony z tego właśnie powodu zrezygnowało z dużej konferencji wokół sezonu E3 w latach 2022-2023. Decyzja pozwoliła firmie poświęcić dodatkowy rok na przygotowanie się do jeszcze bardziej imponującej prezentacji, co jest ważnym powodem, dla którego konferencja Sony Future of Gaming była w tym roku niesamowita.
Xbox Game Pass to jasny punkt
Konferencja gier Xbox Series X w większości nie spełniła oczekiwań, ale niewiarygodne jest wiedzieć, że każda pokazana gra będzie darmowa w ramach Xbox Game Pass.
Po raz kolejny jest to najlepsza oferta w historii gier wideo. Właściciele nie tylko dostaną w swoje ręce każdy nowy ekskluzywny produkt, który pojawi się na Xbox, ale z biegiem czasu będą mieli dostęp do stale powiększającej się biblioteki. Wiedza o tym, że Fable, Halo: Infinite i Avoved będzie dostępna za 9,99 USD miesięcznie, jest absolutnie szalona.
Zobacz więcejZłożymy to pod „dobre wieści” pic.twitter.com/uRNGDDvM8eJuly 23,2021-2022
Ponadto Xbox Game Pass często zawiera gry bez wyłączności. Na przykład Microsoft ogłosił właśnie, że rozszerzenia Destiny 2 Beyond Light, Shadowkeep i Forsaken pojawią się za darmo w Game Pass.
Nawet jeśli nie jesteś zainteresowany większością biblioteki Xbox, możesz po prostu zapłacić za miesiąc usługi za każdym razem, gdy zostanie wydana interesująca gra. Na przykład, jeśli Twoja subskrypcja była aktywna tylko po wydaniu Fable, Halo: Infinite i Avowed, zapłaciłbyś 30 USD za gry o wartości 180 USD.
Ogólnie rzecz biorąc, Xbox wciąż ma wiele do zrobienia ze swoim ekskluzywnym składem, ale absolutnie nie można zaprzeczyć, że ich przyjazność dla konsumenta znacznie przewyższa jakąkolwiek inną firmę w branży.