Horizon Zero Dawn na PC to doskonała katastrofa. Może pochwalić się jednym z najbardziej nieprzyjemnych portów PC, jakie miałem doświadczenie w testowaniu. Ta gra to idealna burza przeszkód, z pół tuzinem awarii, częstym zacinaniem się na pewnym sprzęcie, okropnym procesem optymalizacji, którego doświadczyłem trzy razy, i łatką pierwszego dnia, która tylko pogorszyła sytuację.
Mimo wszystko Horizon to wciąż fenomenalna gra. Jeśli przegapiłeś docenioną przez krytyków grę RPG Guerilla w latach 2022-2023 i masz wystarczająco mocny sprzęt, aby poradzić sobie ze słabo zoptymalizowanym bałaganem, jakim jest ten port na komputery PC, nadal polecam zakup go w bardzo głębokiej wyprzedaży. Pobieranie 49,99 USD za port z tak wieloma problemami jest absurdalne, zwłaszcza że oryginalna edycja pełna jest dostępna na PS4 za 19,99 USD.
Jeśli używasz sprzętu klasy średniej, takiego jak GTX 970 lub 1660, nie ma absolutnie żadnego powodu, aby kupować tę grę na PC, a nie na PS4. Zaufaj mi, przekonasz się, że to doświadczenie będzie nie do zniesienia.
Tajemnice Ziemi
Horizon Zero Dawn zaczyna się jako prosta historia o naszej bohaterce, która próbuje znaleźć prawdę o jej narodzinach i jak łączy się to z tajemnicami Ziemi. Gra rozpoczyna się, gdy główna bohaterka, Aloy, przechodzi rytuał błogosławieństwa po tym, jak została adoptowana przez Rosta, który opiekuje się nią, dopóki nie będzie starsza. Oboje żyją w granicach zajmowanych przez Norę, plemię, które uważa, że brak matki Aloy czyni ją wyrzutkiem.
Gdy widzimy, że oboje się starzeją, Aloy ma obsesję na punkcie czegoś, co nazywa się The Proving, co jest testem, który może wykonać nawet wyrzutek, aby zademonstrować swoją wartość. Ma nadzieję, że ten test pomoże jej zdobyć narzędzia potrzebne do rozwikłania tajemnicy stojącej za jej rodzicami. Wraz z rozwojem fabuły coraz więcej dowiadujemy się o historii świata gry oraz o tym, kim właściwie jest Aloy.
Horizon nie jest szczególnie subtelny w swojej ekspozycji lub budowaniu świata, ponieważ wiele sentymentów i tematów gry jest jasno komunikowanych. Jednak każda postać ma odrębną osobowość, a sposoby, w jakie Aloy reaguje na ich różne dziwactwa i maniery, są niezaprzeczalnie zabawne. Wspaniale jest również to, że gracz może podejmować moralne decyzje dotyczące zaciekłości, współczucia i mądrości podczas ważniejszych rozmów.
Chociaż wiele momentów filmowych w grze jest dość skutecznych, Horizon nie próbuje być jakimś arcydziełem narracji, które chełpi się motywami kwestionującymi moralność postaci. Mówiąc prościej, Aloy jest kompletnym i całkowitym twardzielem. I chociaż zarówno ona, jak i wiele innych postaci jest dobrze napisanych, gra wydaje się bardziej solidnym hitem niż rozrywającą serce podróżą podobną do The Last of Us.
Brutalna egzekucja
Horizon Zero Dawn przenosi gracza do dużego otwartego świata, w którym można zbierać materiały, polować na bestie zarówno mechaniczne, jak i organiczne, oraz tworzyć arsenał broni i zbroi elementarnych. Już i tak niebezpieczne krainy w grze stały się jeszcze bardziej niebezpieczne, gdy grałem na Ultra Hard, co często zmuszało mnie do przekradania się przez środowiska, aby uniknąć długiego katalogu zaciekłych maszyn. Ponieważ wielu wrogów mogło zniszczyć mnie jednym uderzeniem i cofnąć mnie nawet o 10 minut postępu, większość spotkań była dla mnie bardzo przerażająca.
Chociaż to ciągłe poczucie przerażenia może wydawać się stresujące (tak jest), jest również niesamowicie satysfakcjonujące, gdy skutecznie walczysz z tytanem. Jest to spotęgowane niesamowitym systemem walki w grze, który obejmuje uderzenia włócznią w odpowiednim momencie, strzały z łuku i uniki. Ponadto wiele bitew często wymaga przemyślanych przygotowań, takich jak podjęcie decyzji, gdzie umieścić tripwire na arenie walki.
Sposoby, w jakie wrogowie cię śledzą, są również niezwykle inteligentne, ponieważ zazwyczaj przewidują wzorce ruchu i określają, gdzie uderzyć, w zależności od kierunku, w którym zmierzasz. Często mam zły nawyk spamowania uniku w jednym kierunku. W Horizon wrogowie dokładnie wiedzieli, gdzie będę po drugim rzucie i zamachnęli się bezpośrednio na mnie.
Horizon ma również rozbudowany system postępów, który obejmuje awanse, drzewka umiejętności, modyfikacje, specjalny sprzęt i system rzemiosła. To sprawia, że garść bitew jest jeszcze bardziej satysfakcjonująca, ponieważ zdobywanie komponentów do tworzenia specjalnych elementów wyposażenia, zdobywanie dodatkowej waluty lub dalsze zaopatrywanie się w materiały potrzebne do amunicji zapewniało stałą satysfakcję.
Byłem pod wrażeniem zaangażowania gry w kilka mniej wybaczających mechanizmów. Na przykład gracze mogą leczyć tylko wtedy, gdy mają zapasy ziół, a na Ultra Hard często nie miałem ich i przez większość gry miałem mało dostępnego zdrowia. Co więcej, punkty kontrolne są aktywowane poprzez zapisywanie przy ognisku, a gra rzadko zapisuje się automatycznie, co oznacza, że jeśli od jakiegoś czasu nie odwiedzałeś ogniska, możesz ryzykować sporo postępów. Ponowne wczytywanie po śmierci bez ostatniego zapisu często oznacza utratę całego doświadczenia i materiałów, które od tamtej pory zdobyłeś.
Zniszczona planeta
W Horizon Zero Dawn gracze eksplorują zdewastowany świat pełen bezwzględnych maszyn, kultystów i bandytów. Przedzieranie się przez ruiny miasta, ośnieżone szczyty górskie i gęste lasy jest zarówno przerażające, jak i piękne dzięki uderzającemu kontrastowi, w którym tętniące życiem środowiska są zamieszkane przez potwory, które chcą zniszczyć twoje własne. Chociaż gra jest technicznie postapokaliptyczna, nie jest tak wyciszona ani niepotrzebnie szara jak inne tytuły z tego gatunku. Zamiast tego prezentuje swoją spustoszoną planetę z fenomenalnym wykorzystaniem kolorów, listowia i fauny.
Ta filozofia projektowania podkreśla, jak nieoczekiwanie wspaniały może być koniec świata. Historie krążące wokół planety pozbawionej życia są z pewnością bardzo przekonujące, ale Horizon Zero Dawn doskonale rozumie, jak najlepiej zilustrować, co się naprawdę stanie, gdy natura odzyska Ziemię.
Gra świetnie radzi sobie również z założeniem „obcego w obcej krainie”. Wystawiając gracza wyłącznie na wąski świat plemienny Aloy, pełen przesądów i religii, wiele tajemnic Ziemi staje się tajemnicami, które zarówno gracz, jak i protagonista chcą rozwikłać.
Kiedy słyszymy pomruki z The Meridian, miasta, w którym budynki są tak wysokie jak góry i ma tyle mostów, ile Nora ma drogi, bezpośrednio dzielimy się z Aloy poczuciem zdumienia i podekscytowania. Opisywanie tajemniczych, odległych krain pozwala graczowi fantazjować o tym, jak mogą wyglądać, i sprawiło, że zakręciło mi się w głowie z podekscytowania, jakie tajemnice gra jeszcze nie ujawniła.
Horizon Zero Dawn: wydajność komputera PC
Sony całkowicie upuściło piłkę na port PC Horizon Zero Dawn. W sumie wystąpiło sześć awarii, słaba jakość dźwięku podczas mówienia postaci, usterki powodujące trzaski w grze, częste wczytywanie i znikanie zasobów, nieaktywny tryb spowolnienia, gdy celuję w celownik, oraz mnóstwo kiepskiej optymalizacji skutkującej spadkami klatek i zacinaniem się.
Zacznijmy od początku; ten port otwiera się wraz z procesem optymalizacji, który ma dostosować się do Twojego sprzętu i zapewnić najlepsze możliwe wrażenia. Ukończenie tego chwalebnego ekranu ładowania zajęło mi 22 rozdzierające minuty (zmierzyłem czas), a gra nie prosi o twoją zgodę ani zgodę przed uwięzieniem cię w tym przeciągającym się piekle. A kiedy to się skończy, gracze są natychmiast wrzucani do przerywnika filmowego otwierającego grę, bez możliwości edycji jakichkolwiek ustawień.
Ten film otwierający był dla mnie nie do obejrzenia. Nie tylko działał ze stałą szybkością 10 klatek na sekundę, ale zamrażał się przez kilka sekund na raz. Po uświadomieniu sobie, że byłoby to zasadniczo nie do zagrania, wyszedłem z gry i uruchomiłem ją ponownie, mając nadzieję, że ponowne uruchomienie było wszystkim, czego potrzebowałem, aby Horizon Zero Dawn działał poprawnie.
Szokująco tak właśnie było. Port Horizon Zero Dawn na PC ma dziwaczny problem, w którym po zakończeniu procesu optymalizacji gracz musi ponownie uruchomić grę, aby te zmiany weszły w życie. Byłoby miło, gdyby pojawił się komunikat informujący gracza o tym, zanim zostanie on natychmiast wrzucony do przerywnika filmowego otwierającego grę, ponieważ łatwo jest założyć, że ich sprzęt jest zepsuty lub port jest znacznie gorszy niż w rzeczywistości.
Kiedy zacząłem grać, obniżyłem ustawienia graficzne do Medium i zarządzałem stosunkowo stałymi 30 klatkami na sekundę na procesorze graficznym Nvidia GTX 970 z 4 GB pamięci VRAM i procesorem Intel i7-6700K. Jednak nie byłem zadowolony z pozostawania na Medium, ponieważ ciągle czułem się rozczarowany wyglądem roślinności i jakością modelu, więc postanowiłem wyjść z gry i zaktualizować sterowniki na moim GPU.
Po zakończeniu tego procesu i ponownym uruchomieniu gry Horizon Zero Dawn rzucił mnie z powrotem na swój absurdalnie długi ekran optymalizacji. Zajęło to 25 minut (zmierzyłem to ponownie) iw tym momencie czułem się trochę sfrustrowany. Trudno sobie wyobrazić, co właściwie robi ten niepotrzebnie długi proces optymalizacji, ponieważ nigdy wcześniej nie widziałem go zaimplementowanego w porcie PC.
Dzięki zaktualizowanym sterownikom podkręciłem ustawienia graficzne do Ultra i zarządzałem 20-30 klatkami na sekundę. Chociaż niekoniecznie jest to dobre, nie przeszkadzało mi gubienie sporadycznych klatek, aby podkreślić wspaniały świat gry.
Grałem w ten sposób przez kilka dni, aż do wydania łatki pierwszego dnia, która miała rozwiązać kilka problemów. Zamiast tego pogorszyło to sytuację, powodując ciągłe zacinanie się i zawieszanie podczas eksploracji bardziej szczegółowych lokacji.
Musiałem wrócić do średnich ustawień graficznych, ponieważ moja gra ciągle się zawieszała. I nawet wtedy udało mi się osiągnąć tylko 20-25 klatek na sekundę. Był taki moment, w którym eksplorowałem miasto i nie mogłem zrobić kroku bez zacinania się gry. Wtedy zrezygnowałem z frustracji i zrezygnowałem z używania tego sprzętu do Horizon Zero Dawn.
Szybko odłączyłem monitor, odłożyłem go na bok i wyciągnąłem Asus ROG Zephyrus M GU502 z procesorem graficznym Nvidia GeForce RTX 2070 Max-Q z 8 GB pamięci VRAM, procesorem Intel i7-10750H i 1 TB SSD. Pobrałem Horizon Zero Dawn, uruchomiłem go i po raz kolejny powitał mnie niesławny ekran optymalizacji. Podniosłem telefon, włączyłem minutnik i cierpliwie czekałem. Na szczęście proces trwał tym razem tylko 11 minut, czyli około dwa razy szybciej w porównaniu z moimi innymi próbami.
Podbiłem ustawienia graficzne do Ultra i zarządzałem 40-50 klatkami na sekundę bez zamrażania i zacinania się. To było niesamowicie odprężające, ale nadal byłem zszokowany, że nie mogłem nawet osiągnąć 60 klatek na sekundę na tej absolutnej bestii laptopa.
Horizon Zero Dawn: ustawienia PC
Horizon Zero Dawn ma suwaki jasności, pola widzenia, limitu fps, skali renderowania i adaptacyjnej wydajności fps. Tryby wyświetlania można przełączyć na pełny ekran, bez obramowania i okienkowy. Dostępne są również V-Sync, renderowanie HDR, jasność HDR i punkt bieli.
W ustawieniach audio gra posiada suwak dla muzyki, mowy i efektów dźwiękowych. Możesz także zdecydować, czy urządzenie wyjściowe ma wyświetlać napisy, a także język tekstu i mowy.
W ustawieniach graficznych gry możesz przejść od niskich do ultra dla tekstur, jakości modelu, filtra anizotropowego, cieni, chmur i okluzji otoczenia. Jednak odbicia mogą przechodzić tylko od niskich do wysokich. Dostępne jest rozmycie ruchu, a antyaliasing może być wyłączony, oparty na kamerze, FXAA, SMAA lub TAA.
Horizon Zero Dawn: wymagania na PC
Początkowo testowałem Horizon Zero Dawn na moim komputerze stacjonarnym, który jest wyposażony w procesor graficzny Nvidia GeForce GTX 970 z 4 GB pamięci VRAM i i7-6700K. Dzięki zaktualizowanym sterownikom udało mi się zarządzać 20-30 klatkami na sekundę na ustawieniach graficznych Ultra przed wprowadzeniem pierwszego dnia gry. Po tej łatce utknąłem przy około 20 klatkach na sekundę na Medium z ciągłym zacinaniem się. W tym momencie gra była dla mnie nie do zagrania.
Następnie przetestowałem grę na laptopie wyposażonym w procesor graficzny RTX 2070 Max-Q i procesor Intel i7-10750H. Udało mi się zarządzać 40-50 klatkami na sekundę w ustawieniach graficznych Ultra bez zacinania się i zawieszania.
Minimalne wymagania do uruchomienia Horizon Zero Dawn to Windows 10, procesor Intel Core i5-2500K lub AMD FX 6300, 8 GB pamięci RAM, karta Nvidia GTX 780 (3 GB) lub AMD Radeon R9 290 (4 GB) oraz 100 GB wolnego miejsca.
Rekomendowane wymagania to Windows 10, Intel i7-4770K lub Ryzen 5 1500X, 16 GB pamięci RAM, Nvidia GTX 1060 (6 GB) lub AMD Radeon RX 580 (8 GB) oraz 100 GB wolnego miejsca.
Dolna linia
Szkoda, że Horizon Zero Dawn został potraktowany tak kiepskim portem PC, ponieważ jest to niesamowite doświadczenie z wieloma wzlotami i bardzo nielicznymi upadkami. W rzeczywistości, poza okropną optymalizacją, prawie wszystko robi dobrze. Intensywne starcia, wspaniały otwarty świat, rozbudowane systemy progresji i dobrze napisane postacie sprawiają, że Horizon jest wszechstronnie świetną grą.
Jeśli twój sprzęt jest już wydajny, ten port komputera powinien być zarządzalny. Jeśli jednak korzystasz ze sprzętu średniej klasy, zdecydowanie polecam poczekać, aż Sony i Guerilla Games naprawią niektóre z tych okropnych problemów.