Apple naprawdę chce, abyś pomyślał o iPadzie Pro jako urządzeniu, które zabije laptopa, ale nie tak mały tablet, który może jeszcze nie być. Jasne, Apple pobłogosławił swojego najnowszego iPada Pro oślepiająco szybkimi procesorami A12X, ale iOS wciąż jest daleki od w pełni rozwiniętego systemu operacyjnego klasy komputerów stacjonarnych, dzięki niektórym decyzjom, które Apple podjął, aby zapewnić bezpieczeństwo łupków i wolne od złośliwego oprogramowania.
Spędziłem dwa dni, próbując polegać na nowym iPadzie Pro jako moim podstawowym komputerze. I chociaż większość tego artykułu udało mi się napisać na nowym 12,9-calowym tablecie, natrafiłem na kilka dość poważnych przeszkód. Oto jak iPad Pro sprawdził się jako zamiennik laptopa dla mnie, a także dla trzech profesjonalistów, którzy na co dzień używają (a przynajmniej próbowali używać) łupków Apple.
Rozpoczęcie pracy
Zamierzałem spędzić cały dzień pracy tylko na iPadzie, ale pierwszą przeszkodę natrafiłem na pierwsze poranne zadanie. Wszystko, co musiałem zrobić, to zaktualizować naszą stronę Best Kindle i e-czytniki, ale wiele przycisków ekranowych, których potrzebowałem w naszym internetowym systemie publikowania, nie pojawiło się w Safari, Chrome lub Firefox Focus.
Zagadką było, dlaczego przeglądarki na tablecie, z których wszystkie obsługują własny silnik renderujący WebKit firmy Apple, zawiodły mnie. Jasne, używany przez nas system zarządzania treścią (CMS) nie jest nowoczesny, ale te przyciski zawsze pojawiają się, gdy używam przeglądarki internetowej w dowolnym systemie operacyjnym na komputery stacjonarne.
A ta jedna porażka to tylko wierzchołek góry lodowej. Moja praca wymaga korzystania z wtyczek do przeglądarek, a ponieważ iOS jest stworzony do przeglądania wyłącznie w sposób zatwierdzony przez Apple – bez żadnych wtyczek ani rozszerzeń – moja produktywność byłaby obniżona przy użyciu przeglądarek iPada.
Do następnego zadania z powodzeniem skomponowałem nowy artykuł dla ReviewsExpert.net w Bear, moim ulubionym edytorze tekstu. Ale nie mogłem otworzyć innego CMS, którego używamy do publikowania treści na tej stronie. Mimo że udało mi się nakłonić OpenVPN do połączenia mnie z siecią VPN, której używamy dla tego CMS, strony nie ładowały się w żadnej przeglądarce internetowej.
Nawet gdybym dostał się do którejkolwiek z tych stron CMS, trafiłbym na kolejną irytację. iOS nie obsługuje tekstu sformatowanego, więc musiałbym eksportować przez HTML, co nie robi każdego edytora tekstu (Google Docs tego nie robi). I chociaż mój ukochany edytor tekstu Bear eksportuje przez HTML, eksportuje tylko pliki HTML i nie pozwala umieszczać kodu HTML dokumentu w schowku.
WIĘCEJ: Najlepsze laptopy Apple
Później tego samego dnia otworzyłem Dokumenty Google na iPadzie, aby przejrzeć zmiany w artykule. Irytujące, zbyt wiele razy natknąłem się na tę samą lukę w Dokumentach Google, którą widziałem na iPhonie: powtarzające się awarie aplikacji.
Nie jestem pewien, dlaczego Dokumenty Google zawiodły na mnie, ponieważ wielokrotnie klikałem Zaakceptuj zmiany, ale Dokumenty Google wciąż przywracały mi ekran główny. Aha, i nawet nie próbuj otwierać Dokumentu Google w mobilnej przeglądarce internetowej na iOS – w tym w przeglądarce Google Chrome. Dokument pojawia się po prostu jako jedna nieedytowalna strona tekstu.
Poza biurem iPad wydawał się nieco bardziej zdolny do zastąpienia laptopa. Mógłbym podzielić duży ekran łupka między Safari i Things 3 (moja wybrana przeze mnie aplikacja zwiększająca produktywność), aby zaplanować moją nadchodzącą podróż do Los Angeles. I ten ogromny panel okazał się świetnym sposobem na obejrzenie wszystkiego, od filmów na YouTube po kulminacyjną walkę między T'Challa i Killmonger w Black Panther.
Ale potem dostałem e-mail z informacją o nowej piosence wydanej przez muzyka/pro wrestlera Rocky'ego Romero. Po kupieniu utworu poza Bandcamp otrzymałem wiadomość, że urządzenie, z którego korzystałem, nie obsługuje pobierania, więc nie mogłem dodać utworu do mojej biblioteki muzycznej iCloud. Moja alternatywa? Słuchaj w aplikacji Bandcamp, która wciąż nie jest zoptymalizowana pod kątem iPada. Gdybym był na laptopie, kupiony przeze mnie plik MP3 po prostu pojawiłby się na moim pulpicie.
Profesjonaliści pracujący na iPadzie
Kiedy umieściłem wiadomość na Twitterze, prosząc o historie sukcesu na iPadzie, otrzymałem otwierającą oczy odpowiedź od Sebastiana Sancheza.
Pracując nad rozwojem operacji logistycznych, Sanchez powiedział, że jest zmęczony noszeniem laptopów przez amerykańskie lotniska przez ponad 10 lat. Wybrał 10,5-calowego iPada Pro (2017) jako swojego nowego codziennego sterownika, ponieważ ma integrację z iCloud i woli „lżejsze urządzenie, które zapewnia przenośność, niezawodność i wydajność baterii”.
W tym sensie całkowicie dostaję urok iPada Pro, który trwał 13 godzin i 14 minut w teście baterii ReviewsExpert.net. Ponadto stabilność i bezpieczeństwo iOS przewyższają praktycznie każdą inną platformę.
Jeśli chodzi o niezbędne aplikacje Sancheza, wyrecytował Slack, Excel, Mail, Skype dla firm, PowerPoint, Notatki i Pliki, określając, że używa iCloud, Dropbox, Box i OneDrive z plikami. Nie boi się też używania kluczy sprzętowych, nosząc ze sobą złącze HDMI do swoich przemówień.
WIĘCEJ: iPad Pro i MacBook Air muszą się połączyć. Ale już
Sanchez natknął się również na jeden z niezręcznych momentów, który wciąż mnie niepokoi: „Musiałem przyzwyczaić się do tego, że nie mam już myszy” – powiedział. „Pozbycie się tego gestu szukania myszy obok ekranu zajęło około dnia”. Ale wygląda na to, że udało mu się to z powodzeniem. „Uwielbiam doświadczenie inteligentnej klawiatury” – powiedział.
Kiedy zapytałem Sancheza, czy miał trudności z przeniesieniem obciążenia pracą na iPada, wyjaśnił, dlaczego mu się udało (i być może, dlaczego mi się nie udało). „Zdałem sobie sprawę, jak wiele zrobiłem już z moim iPhone'em przed posiadaniem iPada”, powiedział, a to sprawiło, że przejście z laptopa na iPada było „bardzo płynnym przejściem”, z planem obejmującym „prawie te same gesty”. i doświadczenie, [ale] z większym ekranem”.
Ale podczas gdy jego iPad Pro 2022-2023 dobrze służył Sanchezowi, powiedział, że „zdecydowanie aktualizuje” iPada Pro 2022-2023, ponieważ będzie to oznaczać to samo wrażenia, ale z Face ID, z którego korzysta na swoim iPhonie XS.
Plusy i minusy iPada
Ale za każdym sukcesem jest historia podobna do tej, którą usłyszałem od Bradleya Chambersa, dyrektora IT w Brainerd Baptist School w Tennessee, który również bloguje na 9to5Mac.
Pamiętasz, jak Sanchez powiedział, że łatwo przyzwyczaić się do iPada z powodu tego, co robi na swoim telefonie? Chambers powiedział mi, że to nie jest pozytyw: „Kocham iOS, ale iOS na iPadzie to w zasadzie rozbudowana wersja iPhone OS. ”.
Wielbiciel iPada, który „używa go od pierwszego dnia”, powiedział mi Chambers, „nadal są po prostu szybsze rzeczy na macOS. Jeśli Windows i Google wymyśliły, jak stworzyć jedno urządzenie do tabletów i komputerów stacjonarnych, dlaczego nie Jabłko?
Aparaty zjeżyły się w cenie wywoławczej iPada Pro 799 USD przed akcesoriami. Ponieważ chociaż ten iPad Pro jest naprawdę ładny, a jego wyświetlacz jest ostry, a nowy ołówek jest świetny, Chambers powiedział: „sprzęt nie ma znaczenia, jeśli nie może nawet uruchomić Dokumentów Google w przeglądarce internetowej”, powtarzając moje wcześniejsze skargi .
Ograniczenia związane z pracą, na które natknąłem się, również uderzyły w Chambers, jak powiedział: „Są takie rzeczy, jak bycie administratorem treści internetowych (w mojej szkole), których prawie nie da się zrobić w systemie iOS”. A te rzadkie okazje, kiedy możesz sprawić, by to zadziałało? Chambers powiedział: „Nawet jeśli są możliwe, mogą zająć dwa razy więcej czasu”.
Dlaczego nie użyć obu?
Największym znanym mi użytkownikiem pierwszego urządzenia iPad jest Myke Hurley, współzałożyciel sieci podcastów Relay FM i mój partner podcastów wrestlingowych. Hurley opisał swój czas spędzony z iPadem jako „znowu, niespotykany związek od samego początku”.
Jako samozwańczy „zagorzały fan pióra i papieru”, Hurley wrócił do iPada (pierwsza wersja 12,9 cala), kiedy Apple Pencil został po raz pierwszy ogłoszony w 2015 roku.
Połączenie wielozadaniowości systemu iOS na podzielonym ekranie, dużego ekranu, inteligentnej klawiatury i ołówka Apple zapewniło Hurleyowi „pełny pakiet, o którym nie wiedziałem, że go potrzebuję.
WIĘCEJ: 7 powodów, aby kupić i nowy iPad Pro (i 3 powody, aby pominąć)
Powiedział, że uwielbia iPada Pro za „dużo prac administracyjnych i komunikacyjnych… Piszę. Wysyłam wiadomości do ludzi. Zajmuję się pocztą elektroniczną. i mediami społecznościowymi”. Ale to nie jest cała jego praca. A więc nie jest w pełnym wymiarze godzin na tablecie Apple.
Ze względu na ograniczenia w iOS jedyne, czego nie robi na iPadzie, to nagrywanie i edytowanie podcastów. Według Hurleya oznacza to, że „ponad połowa moich obowiązków w mojej firmie jest wykonywana wyłącznie na iPadzie Pro”, chociaż „rzeczywisty czas spędzany na tych urządzeniach jest inny, tylko dlatego, że produkcja podcastów jest czasochłonna”.
Podekscytowanie Hurleya przyszłością iOS wynika ze skrótów, które nazwał „wielką sprawą”. Powiedział: „pomaga to wypełnić coraz więcej luk między aplikacjami i samym systemem operacyjnym”.
Co pozostało do dodania przez Apple?
Hurley powiedział, że Apple jest „bliżej niż kiedykolwiek” udoskonalenia iOS, dodając, że „nie widzi żadnych nisko wiszących owoców, jeśli chodzi o sprzętową stronę rzeczy”.
Dodał, że „to tylko przypadek, w którym iOS 13 wykorzystuje zyski sprzętowe”.
Sanchez ma również listę życzeń: „Excel na iPada może zawierać bardzo ważne funkcje z wersji komputerowej, dodając możliwość tworzenia tabel przestawnych i bardziej wyrafinowanych wykresów”. Powiedział, że chciałby również natywnej, opartej na FaceTime obsłudze udostępniania ekranu iPada przez FaceTime.
Aby rozwiązać swoje problemy związane z pracą, Chambers powiedział, że będzie potrzebował „pełnej wersji Safari na komputery stacjonarne i… obsługi gładzika/myszy” dodanej do iPada.
Jestem skłonny zgodzić się z Chambersem, czego potrzebuje wersja iOS na iPada. Oprócz jego sugestii chciałbym, aby następna wersja iOS przeprojektowała układ ekranu głównego i jego centrum poleceń, aby pasował do większego ekranu łupka. Do tego czasu ekran główny iPada będzie wyglądał niezręcznie, z siatką ikon 4 x 5 i dokiem, które nie wyglądają dobrze razem.
Sprawy wyglądają jeszcze dziwniej, gdy iPad Pro jest podłączony do monitora biurkowego, który tylko odzwierciedla ekran. Gdyby iPad mógł rozszerzyć się do drugiego ekranu, który pasuje do zewnętrznego wyświetlacza i nie pojawiałby się z gigantycznymi czarnymi paskami po lewej i prawej stronie, nie wyglądałby na chudy.
Jeśli Apple uważa, że użytkownicy muszą być chronieni przed zagrożeniami związanymi z prawdziwą przeglądarką internetową, firma może ukryć taką opcję za preferencjami systemowymi, które zawierały ostrzeżenie. Tryb Apple Pro – jakim jest normalny system Windows 10 bez trybu S – może sprawić, że rozważę zakup iPada Pro dla siebie.
Źródło: ReviewsExpert.net
- Apple przedstawia nowego MacBooka Air, iPada Pro i Maca mini
- Premiera Apple AirPods 2 zbliża się wielkimi krokami
- Apple Pencil 2 naprawi najgorszą wadę oryginału