Xbox zrobił bombę, gdy ogłosił, że przejął ZeniMax Media za 7,5 miliarda dolarów. ZeniMax Media jest spółką-matką Bethesda Softworks, wydawców ukochanych serii, takich jak The Elder Scrolls, Fallout, Doom, Dishonored i Wolfenstein.
Byłoby niedopowiedzeniem powiedzieć, że nikt się tego nie spodziewał. Zakup Bethesdy przez Xbox jest jednym z najdroższych (i może mieć największy wpływ) w historii gier wideo, zastąpiony jedynie przez zakup Supercell przez Tencent za 8,6 miliarda dolarów. Nawet zakup Gwiezdnych Wojen przez Disneya za 4,05 miliarda dolarów nie może przewyższyć tego, co właśnie wyciągnął Xbox.
Więc co to przejęcie oznacza dla Sony i PS5? Xbox wprowadził kolekcję ukochanych programistów, którzy mogą z łatwością podwoić wartość swojej platformy. Może to nie tylko drastycznie zmienić, jakie gry są dostępne dla graczy na PlayStation, ale także jak Sony zamierza zareagować na tę moc z Xbox?
- Ujawniono cenę i datę premiery PS5 – jak wypada w porównaniu z Xbox Series X
- Xbox Series X vs. PS5: Która konsola jest dla Ciebie odpowiednia?
- PS5 kontra PS5 Digital Edition – Którą z nich kupić?
Czy gry Bethesda nadal będą dostępne na PlayStation?
W gry Bethesdy zawsze można było grać na wielu platformach, a tytuły takie jak The Elder Scrolls, Fallout i Doom pojawiły się wcześniej na PlayStation i Xbox. Teraz, gdy Xbox jest właścicielem Bethesdy i wszystkich jej programistów, może się to zmienić. Zastanówmy się szybko, ile gigantycznych franczyz posiada obecnie Xbox:
Przejęcie Bethesdy przez Xbox obejmuje deweloperów Bethesda Game Studios (The Elder Scrolls, Fallout, Starfield), id Software (Doom, Quake, Rage), Arkane Studios (Dishonored, Prey, Deathloop), MachineGames (Wolfenstein), Tango Gameworks (The Evil Within). , Ghostwire: Tokyo), Zenimax Online Studios (The Elder Scrolls Online), Alpha Dog Games (Monstrosity: Rampage, Wraithborne) oraz Roundhouse Studios, dewelopera przejętego przez Bethesdę w latach 2022-2023, który nie ogłosił jeszcze swojego pierwszego projektu.
To około tuzina franczyz AAA dla ośmiu programistów z ponad 2300 pracownikami. Xbox ma teraz moc, by odebrać to PlayStation, i byłoby to świetnym posunięciem biznesowym, gdyby firma nadal była zainteresowana sprzedażą konsol.
Jednak Xbox gra teraz w inną grę. Jego platforma nie polega wyłącznie na sprzedaży pudełka, ale przede wszystkim na Xbox Game Pass. Najbardziej atrakcyjne dla konsumentów w tym przejęciu jest to, że subskrybenci Xbox Game Pass otrzymają teraz dostęp do każdej gry Bethesda w dniu premiery za pośrednictwem usługi.
Możliwe, że Microsoft uruchomi wszystkie tytuły Bethesdy wyłącznie na Xbox i PC, ale równie prawdopodobne jest, że firma przekona się, że wszystkie gry Bethesda są dostępne w dniu premiery za pośrednictwem Xbox Game Pass, jednocześnie zarabiając 70 USD za każdy zakup gry PS5.
W artykule Bloomberga, szef Xbox, Phil Spencer, potwierdził, że firma będzie honorować czasowe zobowiązanie do wyłączności dla Deathloop i Ghostwire: Tokyo na PS5. W przeciwnym razie przyszłe tytuły Bethesdy będą dostępne na PC, Xbox i Xbox Game Pass. Jeśli chodzi o dostępność gdzie indziej, potwierdził, że przeniosą się na „inne konsole indywidualnie”.
Nie potwierdza to, że gry Bethesdy pojawią się na PlayStation, ponieważ tytuły takie jak Skyrim i Doom były wcześniej wydawane na Nintendo Switch. Jeśli jednak Xbox zamierza zachować niektóre gry Bethesda na PlayStation, cytat sugeruje, że niektóre serie będą dostępne wyłącznie na Xbox i PC, podczas gdy inne pozostaną dostępne gdzie indziej.
Czy Sony odpowie na Xbox?
Xbox, wspierany przez głębokie kieszenie Microsoftu, zrobił gigantyczny krok naprzód w swojej konkurencji z Sony, powodując, że wielu fanów PlayStation wzywa firmę do zrobienia czegoś w odpowiedzi. W szczególności w społeczności istnieje silne pragnienie, aby Sony przejęło Konami.
Ale wezwanie do jeszcze większej ekskluzywności na rynku konsolowym może być potencjalnie niezdrowe. Ostatnią rzeczą, jakiej chce każdy rozsądny konsument, jest wojna przetargowa między Microsoftem a Sony, w której obie firmy wykupują jak najwięcej programistów zewnętrznych.
Na szczęście prawdopodobnie tak się nie stanie. Sony historycznie wahało się przed zakupem studiów, chyba że uzna to za konieczne. Na przykład Sony kupiło Insomniac Games w latach 2022-2023 za 229 milionów dolarów, ponieważ Marvel’s Spider-Man odniósł ogromny sukces, mimo że Insomniac Games rozwijało ekskluzywne gry na PlayStation od ponad 20 lat.
Gdyby jednak Sony miało przejąć studio innej firmy w odpowiedzi na szalony zakup Bethesdy przez Xbox, jakie korzyści przyniosłoby to konsumentom?
Trudno zaprzeczyć, że pieczęć PlayStation Studios jest teraz mocno kojarzona z zawartością wysokiej jakości. Przejęcie przez firmę Sony niezależnego studia o ważnych niezależnych nieruchomościach może oznaczać, że te gry otrzymają gwarancję jakości wymaganą do stworzenia atrakcyjnego doświadczenia.
Na przykład Konami od wielu lat nie współpracowało z Silent Hill, Castlevania czy Metal Gear Solid w sposób, który oddałby sprawiedliwość tym franczyzom. Konami próbowało zarobić na Metal Gear Survive w latach 2022-2023, ale była to krytyczna i finansowa klapa.
Jeśli Sony miałoby przejąć Konami, mogłoby produkować wysokiej jakości gry, wykorzystując te ukochane franczyzy i zasoby, które zapewnia wszystkim studiom pod swoim szyldem. Dodatkowo, dałoby to Hideo Kojima dostęp do Metal Gear Solid, czego wielu fanów desperacko tęskniło.
Jednak trudno sobie wyobrazić, dlaczego Sony musi dokonać przejęcia, aby wydać ekskluzywne produkty Konami. Final Fantasy XVI zostało ogłoszone jako ekskluzywna konsola, mimo że Sony nie posiada Square Enix. Podobnie Sony może zawrzeć umowę z Konami, aby uzyskać ekskluzywną grę Silent Hill bez konieczności wydawania absurdalnej kwoty pieniędzy na całkowity zakup studia.
Wygląda na to, że wezwanie Sony do kontrataku na Xboksie jest niczym innym jak niepotrzebną chęcią „zemsty”, ponieważ wielu fanów uważa, że te firmy są przyjaciółmi, za którymi warto kibicować. Założę się, że Sony nie pozyska dewelopera w najbliższym czasie, zwłaszcza nie w odpowiedzi na zakup Bethesdy przez Xbox.
Nie zawsze ekskluzywność jest warta świętowania
Ekskluzywne gry są cenione, ponieważ firmy takie jak Sony, Nintendo i Xbox mogą zapewnić jakość swoich tytułów, aby udowodnić, że ich konsole lub platformy są warte swojej ceny. To jest typowy powód, dla którego otrzymujemy ukochane tytuły, takie jak God of War, Legend of Zelda: Breath of the Wild i Marvel’s Spider-Man.
Jednak ekskluzywność konsoli nie zawsze jest warta świętowania. Zakup Bethesdy przez Xbox to cud dostępności, ponieważ firma wydaje swoje gry na konsole Xbox i PC. Nie tylko to, ale każdy przyszły tytuł Bethesdy pojawi się pierwszego dnia na Xbox Game Pass, co pozwala fanom zanurzyć się w tych grach za całkiem niską cenę.
Ale nie powinniśmy ignorować faktu, że gracze PlayStation są potencjalnie wykluczeni. Wielu graczy dysponuje budżetem tylko na jedną konsolę, a jeśli zdecyduje się pozostać przy PlayStation, nowe odsłony wielu ukochanych serii staną się niedostępne.
Niestety tak właśnie funkcjonuje biznes. Xbox chce zwiększyć wartość swojej platformy, a przejęcie Bethesdy jest na to pewnym sposobem. Ci, którzy są częścią ekosystemu Xbox, będą czerpać korzyści z tego zakupu, podczas gdy gracze PlayStation mogą zostać w tyle. Jeśli Xbox naprawdę będzie nadal publikować gry Bethesda na PlayStation, będę pod ogromnym wrażeniem.
Jednak nawet jeśli Xbox odmówi wydania gier Bethesda na PS5 i nie tylko, to i tak jest to lepszy wynik, niż gdyby Sony kupiło Bethesdę. Sony nie tylko skacze do 70 dolarów cenowych za swoje gry nowej generacji, ale firma nigdy nie wypuściłaby ekskluzywnego produktu na Xbox ani nie umieściłaby go natychmiast w usłudze subskrypcji gier, PlayStation Plus Collection.
Wersje gier Sony na komputery PC są również dość rzadkie, a te, które istnieją, są wydawane z dość dużym opóźnieniem. Horizon Zero Dawn zajęło trzy lata, zanim pojawił się na PC po jego odpowiedniku na PS4.
Dlatego hipotetyczny zakup zewnętrznego dewelopera przez Sony jest czymś, czego należy się bać, a nie celebrować. Jasne, jeśli Sony miałoby przejąć Konami, mogłoby potencjalnie zabrać ukochany zestaw niezależnych nieruchomości i ponownie wprowadzić je do głównego nurtu z wysokiej jakości grami, ale wielu zewnętrznych programistów już tworzy niesamowite wrażenia, które są dostępne na wielu platformach .
Przejęcie przez Sony większości studiów zewnętrznych nie zmieniłoby niczego poza limitem osób, które mogą grać w te gry. Zakup zewnętrznego studia przez Xbox wykluczałby użytkowników PlayStation, ale oznacza to również, że gracze mogą uzyskać dostęp do tych gier za stosunkowo niski koszt na konsolach Xbox i komputerach PC za pośrednictwem Game Pass. Niezależnie od tego, w jaki sposób to kręcisz, przejęcie przez Xbox dużego studia zewnętrznego jest mniej szkodliwe dla konsumentów, niż gdyby Sony zaczęło robić to samo.