Nowy iPad „nie wystarczy”, by pokonać Chromebooki - RecenzjeExpert.net

Anonim

Apple pomógł spopularyzować tablety z iPadem osiem lat temu. Ale od tego czasu kategoria ta skurczyła się wraz ze wzrostem ekranów telefonów. Kto potrzebuje tabliczki, gdy phablet robi prawie wszystko, czego potrzebujesz?

Teraz Apple kieruje iPada w stronę uczniów, aby pobudzić sprzedaż, jednocześnie dodając nowe możliwości zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli. Jednak niektórzy analitycy i eksperci ds. edukacji, z którymi przeprowadziliśmy wywiady, nie brzmią tak optymistycznie na temat przyszłości. A dynamika wokół Chromebooków nie jest jedyną przeszkodą. Chodzi również o to, jak Stany Zjednoczone podchodzą do edukacji.

Na papierze nowy iPad o przekątnej 9,7 cala ma kilka zalet. Jest stosunkowo niedrogi w cenie 329 USD (299 dla szkół) i oferuje obsługę Apple Pencil, dzięki czemu uczniowie mogą robić notatki i rysować z dużą precyzją.

Ponadto procesor A10 Fusion w iPadzie ma potężną moc, aby zasilać angażujące aplikacje rzeczywistości rozszerzonej. Na przykład, dzięki Froggipedii, możesz zajrzeć do wnętrza żaby, a następnie dokonać jej sekcji. A aplikacja Boulevard przenosi obrazy z Narodowej Galerii Portretów bezpośrednio do klasy (lub dowolnego pomieszczenia).

WIĘCEJ: Jak nowy iPad firmy Apple łączy się z Chromebookami?

„Firma Apple podwoiła swoją wizję uczenia się poprzez kreatywność” - powiedział Ben Davis, starszy analityk rynku treści i platform edukacyjnych w Futuresource Consulting. „Zwiększona obsługa zasięgu dla ołówka i zapewnienie narzędzi AR ukierunkowanych na edukację powinny sprawić, że w klasie pojawią się interesujące przypadki użycia i może zachęcić nowe szkoły do ​​przejścia na Apple”.

Ale to nie znaczy, że szkoły w najbliższym czasie zrezygnują z Chromebooków. Po pierwsze, cena nowego iPada jest droższa, niż się wydaje na pierwszy rzut oka.

„Jeśli weźmiemy pod uwagę koszt wzmocnionych akcesoriów – klawiaturę firmy Logitech za 99 USD i kredkę za 49 USD – to zastąpiłoby to nowego iPada około 450 USD, więcej niż wiele Chromebooków grających w kosmos” – powiedziała Lauren Guenveur, starszy specjalista ds. badań analityk zespołu urządzeń i wyświetlaczy IDC.

Warto również zauważyć, że ten nowy iPad nie działa z inteligentną klawiaturą Apple, więc będziesz musiał skorzystać z opcji innej firmy. Guenveur mówi jednak, że dążenie Apple do wsparcia wielu studentów i jego bezpłatnych aplikacji edukacyjnych będzie napędzać firmę do przodu. A kiedy Apple ogłosiło swojego pierwszego iPada za 329 dolarów w zeszłym roku, nastąpił wzrost, więc mówi, że „rozsądnie jest zakładać to samo tutaj”.

WIĘCEJ: Nowy iPad Hands-On: Chromebooki nie mogą tego zrobić

Problem dla Apple polega na tym, że Chromebooki stały się de facto urządzeniami w wielu okręgach szkolnych. W rzeczywistości Futureshource twierdzi, że Chromebooki mają 56,9 proc. udziału w rynku w USA, w porównaniu z zaledwie 10,6 proc. udziałem w systemie iOS i 3,5 proc. w przypadku MacOS. Windows jest pośrodku z 25,6 proc.

„Jeśli patrzymy na czystą moc obliczeniową, zawsze powiedziałbym, że iPad prawdopodobnie ma przewagę” – powiedział Guenveur. „Jednak system operacyjny Chrome opanował rynek pod względem ceny, łatwości zarządzania i zakresu wyboru (marka, współczynnik kształtu itp.)”

Chromebooki wahają się od super tanich opcji, takich jak 11,6-calowy Asus C201 (139 USD), do 15-calowych systemów, takich jak Acer Chromebook 15 (270 USD). Znajdziesz też systemy z ekranem dotykowym, takie jak Asus Chromebook Flip (325 USD) i Samsung Chromebook Pro (449 USD). Te konwertowalne urządzenia oferują ekrany dotykowe i dostęp do Google Play, ale wybór tego sklepu blednie w porównaniu z szeroką gamą aplikacji na tablety Apple.

Fraser Speirs, nauczyciel i technolog, który wdrożył pierwszy ogólnoszkolny program iPada 1:1 w Cedars School of Excellence w Szkocji, dostrzega korzyści płynące z nowego urządzenia Apple, ale nie widzi w nim konieczności.

„Ipad szóstej generacji nie zmienia ceny, ale czyni go nieco bardziej atrakcyjnym, dodając obsługę ołówka i procesor nowszej generacji” – powiedział Speirs. „Wsparcie dla ołówka jest miłe, ale nie sądzę, aby każda szkoła, która wcześniej odrzuciła pomysł iPada, je zaakceptowała”.

Apple może też nie doceniać tego, co sprawia, że ​​Chromebooki są tak atrakcyjne dla szkół. Nie chodzi tylko o cenę, czy o to, że ekran jest chroniony bez konieczności dodawania etui.

WIĘCEJ: Apple's Schoolwork: Co musisz wiedzieć

„Siła Chromebooka nie polega na samym sprzęcie, ale na tym, że jest to najlepszy sposób na dostęp do Dysku Google i Dokumentów. W pewnym sensie znosisz Chromebooki, aby dostać się do Dokumentów Google”. powiedział Speirs. „Apple skoncentrowało się na sprzęcie, aplikacjach i narzędziach wsparcia nauczycieli/uczniów, ale oferta Google opiera się na przechowywaniu w chmurze, funkcjach współpracy w aplikacjach i innych funkcjach związanych z chmurą wbudowanych w aplikacje, takich jak pytania i odpowiedzi odbiorców na żywo w Prezentacjach Google”.

Innym powodem sukcesu Chromebooka w amerykańskich szkołach jest to, co nauczyciele uważają za najważniejsze dla dzieci. A w ostatnich latach Ameryka przedkłada testowanie nad kreatywne rozwiązania do nauki.

„Firma Apple zawsze kierowała się do klientów, którzy chcą zainwestować w kreatywne technologie do nauki, podczas gdy Chromebooki stawiają na pierwszym miejscu zapewnienie niedrogiego rozwiązania, które wprowadza cyfrową produktywność do klas i wspiera testy online” - powiedział Ben Davis z Futursource. „Nasze dane rynkowe sugerują, że na rynku amerykańskim do tej pory priorytetem była produktywność cyfrowa i testowanie, a nie kreatywność”.

Davis twierdzi, że ogłoszenie Apple powinno dać szkołom więcej powodów do rozważenia rodzaju kreatywnego uczenia się promowanego przez Apple, zwłaszcza że coraz więcej szkół rozważa ofertę treści w dziedzinach takich jak informatyka i sztuki multimedialne.

Największą szansą Apple może być młodsza strona skali K-12, ponieważ wiele dzieci po raz pierwszy korzysta z komputera na tablecie. Ponadto Apple ma największy udział w rynku tabletów na poziomie 26,6 proc. Jest więc zrozumiałe, że Apple może przekonwertować przynajmniej niektórych milenialsów na swoją platformę. Jednak ogólna sprzedaż tabletów nadal spada, ponieważ ostatnio spadła o 8 procent rok do roku.

„Apple, na krótką metę, prawdopodobnie ukradnie część akcji” – powiedział Guenveur. „Ale nie sądzę, aby iPad miał zbyt duży wpływ w przyszłości. To nie jest złe urządzenie, żaden iPad nigdy nie był, ale to nie wystarczy”.

  • Najlepsze Chromebooki - recenzje Chromebooków
  • 17 najlepszych aplikacji zwiększających produktywność na iPada
  • Najlepsze tanie laptopy (poniżej 200 USD) w rankingu od najlepszych do najgorszych