Drogi Samsungu,
Musimy porozmawiać. Przez lata miałem przyjemność recenzować Wasze smartfony, laptopy i przeróżne peryferia. I przez większość czasu było fajnie. Ale ostatnio luzujesz się na froncie laptopa. I nienawidzę być tym, który to mówi, ale nadszedł czas, abyś to zakończył, synu.
Stało się boleśnie oczywiste, że laptopy nie są już Twoim priorytetem. A kto może cię winić? Twoje smartfony wybuchają, stary! Och, zły dobór słów. Ale wiesz, o co mi chodzi. Mam prawie każdy telefon Galaxy od 4 roku i świetnie się bawiłem (przepraszam, przepraszam), zwłaszcza gdy połączyliście siły z Oculus VR i daliście mi niedrogi sposób na odkrywanie wirtualnego eteru za pomocą Gear VR. A człowieku, jesteś jedną z najlepszych marek telewizyjnych w kraju. Sława.
Ale poważnie, chłopaki, znudziliście się na froncie laptopów i zaczęło się to dziać około 2015 roku. Zajęliście szóste miejsce w tegorocznym raporcie Najlepszych i Najgorszych Marek i zostałeś opisany w ten sposób:
„Zdecydowanie w środku stawki Samsung nas nie powalił, ale nie jest to również marka, którą powinieneś ignorować. Firma całkiem nieźle poradziła sobie w naszym starciu z pomocą techniczną, ale nie wyróżniała się na żadnym innym Kategoria."
To był rok, w którym zacząłeś ograniczać liczbę produkowanych laptopów. Laptopy, takie jak Chronos 7, już dawno poszły drogą dodo, a ty wszedłeś w mocny rytm, wypuszczając Ativ Books i Chromebooki. To był drugi rok, w którym gapiliśmy się na tę popielatą aluminiową obudowę, mimo że byliśmy pod ogromnym wrażeniem 2,1 funta ATIV Book 9 Ultrabook. Naprawdę dokopaliśmy się również do wyglądu Chromebooka 2 ze sztucznej skóry. Ale poza odchudzaniem i przejściem na procesory Intel Celeron, tak naprawdę nie było zbyt wiele innowacji, o których można by mówić.
A spadek trwał.
W następnym roku zająłeś dziewiąte miejsce i stałeś się „stosunkowo niewielkim graczem na rynku laptopów, [który] nie zrobił nic, by podnieść swój profil”. Po raz kolejny wpadłeś w raport ze względu na swój coraz mniejszy wybór laptopów, których konstrukcja – która kiedyś przyciągała długie, chciwe spojrzenia – teraz wywoływała frustrujące uczucie znużenia. Oczywiście systemy po raz kolejny stały się szczuplejsze i lżejsze, ale widzieliśmy już tę sztuczkę już wcześniej. I podobnie jak w 2015 roku, innowacji było niewiele lub nie było ich wcale.
Samsung, dlaczego nie chcesz wygrać? Pytam nie tylko jako dziennikarz technologiczny, ale jako zatroskany przyjaciel.
Rok 2017 minął i znalazłeś się wygodnie na dziewiątym miejscu w kategorii Best and Worst. Dzięki Bogu za Microsoft, inaczej byłbyś na ostatnim miejscu. I nie martw się; tym razem nie ugryzłeś go z powodu małego wyboru lub nudnego projektu; w rzeczywistości cytowaliśmy Chromebooka Pro/Plus i Galaxy Book jako oznaki „znacznej poprawy”.
Uzupełniłeś również ofertę o konwertowalną serię Notebook Spin i znalazłeś czas na dodanie laptopa do gier, Notebook Odyssey. Poradziłeś sobie nawet całkiem nieźle na froncie innowacji, dzięki Chromebookowi Pro/Plus, który opisaliśmy jako „[a] konwertowalny ekran dotykowy 2 w 1, który oferuje wprowadzanie piórem, [który] pomógł na nowo wynaleźć Chromebooka „A kto może zapomnieć TabPro S, jeden z pierwszych kabrioletów z wyświetlaczem OLED?
Nie, twoja zguba przyszła z rąk tandetnego wsparcia technicznego, które wysyłało nas do wsparcia telefonicznego Galaxy, gdy wyraźnie powiedzieliśmy, że dzwonimy w sprawie notebooka 7 Spin. Ale bardziej skandaliczne było to, że żaden z twoich laptopów nie zdobył w tym roku wyboru redakcji pomimo ogólnych ulepszeń. 3-gwiazdkowa ocena – lub, jak lubimy to nazywać, dżentelmena C – nie obniża jej, gdy walczysz z takimi firmami jak Lenovo, Dell i HP.
Co prowadzi nas do tego roku, w którym dokonałeś najmniej imponującego wyczynu w historii. Wjechałeś na ostatnie miejsce, gdy MSI uderzyło w dno, nie z rykiem, ale z jękiem dzięki – zaskoczeniu, niespodziance – nieinspirowanemu projektowi. Najwyraźniej twoje „laptopy są bardzo nudne (Notebook 9 Pen) do wręcz brzydkich (Notebook Odyssey), pozostawiając konsumentom niewiele, którymi mogą się ekscytować”.
WIĘCEJ: Laptopy o najlepszej ogólnej wydajności
Samsung (wstaw twarz-dłoń), myślałem, że przebolałeś ten garb. Ale wyraźnie, z butterfaces jak Odyseja, nie masz. Poważnie, bruh, ta rzecz jest brzydka na poziomie Upiora-Opery. Mam na myśli, co się dzieje z touchpadem, koleś?
Ale nie tylko to cię zabiło. Płacisz ludziom 1200 dolców za tę zajebistą Odyseję, a jest ona dostarczana tylko z kartą graficzną Nvidia GTX 1050? Człowieku, naprawdę masz kilka dużych mosiężnych. A ile za ten mdły Notebook 9? 1 399,99 $? Potykasz się!
Koniec końców Samsung, chyba to rozumiem. Próbujesz pokonać Apple w telefonach. Ale stajesz się nową firmą Toshiba w laptopach i a). Toshiba nie sprzedaje już laptopów konsumenckich w Stanach Zjednoczonych oraz b) nie uwzględniamy już tej firmy w naszym raporcie Najlepsze i najgorsze marki. To po prostu nie jest sposób na bycie.
Jeśli nie zamierzasz traktować swoich laptopów poważnie, jak możesz tego oczekiwać od nas lub Twoich klientów? Jeśli nie masz zamiaru tego zwiększać, być może nadszedł czas, aby przejść na pełny Teddy Pendergrass i odpuścić.
TL; DR: Samsung, dlaczego nie chcesz wygrać? Pytam nie tylko jako dziennikarz technologiczny, ale jako zatroskany przyjaciel.
Z poważaniem,
Sherri L. Smith
- Laptopy o najdłuższym czasie pracy na baterii
- Najlepsze laptopy poniżej 500 USD
- Najlepsze laptopy dla biznesu i produktywności