Byłoby nieuczciwe z mojej strony, gdybym twierdził, że Demon's Souls firmy Bluepoint to wszystko, czego chciałem. Nie zrozum mnie źle, to fantastyczna gra, ale arcydzieło FromSoftware z 2009 roku przedstawia świat tak surowy i uderzający, że wiele jego momentów prześladowało mnie, odkąd po raz pierwszy w nią zagrałem. Jest cichy, subtelny i znacznie bardziej kontemplacyjny niż jakikolwiek inny tytuł z serii Soulsborne.
Demon's Souls na PS5 przywołuje coś zupełnie innego. Bluepoint zamienił ten mroczny, obłąkany świat w wizualny i dźwiękowy spektakl. Jest oszałamiający i niesamowity, ale poświęca większość swojego terroru atmosferycznego, aby osiągnąć te cudowne właściwości.
Ta wizja jest zaskakująco inna od tego, czego chciałem, ale mimo to uwielbiałem ją. Bluepoint stworzył zapierający dech w piersiach spektakl na poziomie, którego doświadczyłem tylko w niewielkiej liczbie gier. Obaj mają szokująco różne wizje, więc chcę szczególnie podkreślić, w jaki sposób Bluepoint zmienił temat Demon's Souls i dlaczego nadal działa.
Jak Bluepoint zmienił świat Demon’s Souls
Bluepoint Games przejęło każdy obszar w Demon’s Souls i wstrzyknęło im wyższy poziom szczegółowości. W końcu jest to gra, która ma pokazać moc PS5. Nie możesz tego zrobić z powodzeniem w płaskich środowiskach, niezależnie od tego, jak skuteczna może być ta subtelność.
Wygląda również na to, że Bluepoint's Demon's Souls został stworzony, aby bardziej przemawiać do graczy Bloodborne i Dark Souls 3, co ma sens, biorąc pod uwagę, że duża część tych fanów to ci, którzy po raz pierwszy wskakują do tej gry. Ta nowa wizja Demon’s Souls podnosi każdy odcień, zmieniając to, co pierwotnie było stonowaną paletą kolorów, w coś jasnego i ekstrawaganckiego.
Drastyczną zmianę estetyki między Demon’s Souls firmy Bluepoint a Demon’s Souls firmy FromSoftware można zaobserwować w Tower of Latria. W oryginale środowisko to służyło jako obrzydliwe i odrażające więzienie dla torturowanych dusz. Jego pręty są zardzewiałe, a cegły brudne. Pokoje są poplamione krwią, co potęguje poczucie beznadziei i niepokoju. Z powodzeniem naśladuje realistyczne średniowieczne więzienie, które przerażająco kontrastuje z Łupieżcami Umysłu i ich paraliżującą magią.
Wizja Bluepoint Tower of Latria czerpie inspirację z gotyku, usuwając proste, zardzewiałe kraty, zamiast tego zastępując je eleganckimi wiktoriańskimi wzorami. Ta estetyka jest nawet obecna w umieszczeniu zakrzywionych i kwadratowych filarów wzdłuż ścian, z których większość ma jakiś złożony grawer. Oświetlenie jest również bardziej wyraźne i kolorowe, z zielonymi odcieniami otaczającymi obszar i blaskiem jasnego pomarańczowego księżyca przesłoniętego zachmurzonym niebem.
Firma Bluepoint Games przejęła Wieżę Latria, obszar, który początkowo był odpychający, i przekształciła ją w coś gustownego. Odkrywanie Wieży Latria z 2009 roku budzi lęk i obrzydzenie. Odkrywanie Wieży Latria w latach 2022-2023 wzbudza poczucie zachwytu i podekscytowania. Oba te uczucia są cenne, ale bardzo różne.
Podobne rozbieżności widać w Pałacu Boletarian. Kiedy gracze wchodzą na arenę bossa Tower Knight w Demon's Souls z 2009 roku, wita ich płaska baza wojskowa. Kamienie wyglądają w większości na zadbane, a jeśli coś zostało wcześniej zniszczone, to musiało być szybko naprawione. To placówka dla żołnierzy, w której stacjonują, aby chronić królestwo przed najeźdźcami. Ten zamek też nie jest estetyczny, zamiast tego ma służyć wyłącznie swojemu praktycznemu celowi.
Wizja Pałacu Boletarian autorstwa Bluepoint jest znaczącym odejściem od oryginalnej gry. Teren jest zarośnięty i zaniedbany, jakby od lat niezamieszkany. Widać trawę rosnącą między kamieniami i mech porastający ściany. Niektóre cegły, z których zbudowane są filary, zawaliły się, a schody wyglądają na krzywe. Wynika z tego, że mieszkańcy (i żołnierze) już dawno stracili swoje człowieczeństwo. Jest przepiękny, ale nie jest to taktyczna baza wojskowa, którą pamiętam. Obecność posągów wystających wzdłuż murów, kolorowe sztandary królestwa i iglice również jasno pokazują, że fundament architektoniczny był znacznie bardziej związany z estetyką.
Kiedy gracz odwiedza Bagno Smutku w oryginalnej grze Demon's Souls, okolicę pokrywa gruba warstwa ciemności. Trudno jest dostrzec dziesięć metrów od twojej postaci, a słabe kule światła są jedyną widoczną rzeczą w oddali. To sprawia, że każdy krok naprzód jest przerażający, ponieważ bezwzględne nieumarłe, obrzydliwe ślimaki i gigantyczne komary mogą leżeć poza cieniami.
Wizja Bluepoint dotycząca Bagna Smutków jest nieco inna, ponieważ przytłaczająca ciemność już nie jest obecna. Nadal jest słabo oświetlony i dość obrzydliwy, ale dobrze jest wiedzieć, że nic nie może się przed tobą ukryć w tych otwartych kałużach szlamu. Podczas eksploracji tego bagna byłem w stanie mentalnie odwzorować projekt poziomu. W oryginale nie było to łatwe, przez co wędrowałem bez celu, aż dotarłem do celu.
FromSoftware miało na celu utrzymanie gracza w ciągłym stanie strachu, podczas gdy interpretacja Bluepoint oszałamia nas większą dbałością o szczegóły. W oryginale nie było widać przypadkowo zbudowanych drewnianych konstrukcji otaczających ściany pieczary i promieni słonecznych wpadających przez szczeliny w suficie.
Jak Bluepoint zmienił brzmienie Demon’s Souls
Bluepoint nie tylko zmienił estetykę Demon’s Souls – ścieżka dźwiękowa również brzmi zupełnie inaczej. Oryginalny motyw Fool’s Idol to prosta aranżacja fortepianu z kilkoma dysonansowymi klawiszami. Dodawał do walki element przerażający, który wyróżniał się w grze pełnej intensywnych kompozycji.
W wersji 2022-2023 utwór rozpoczyna się chórem, lekkimi smyczkami i eskaluje trzaskiem głośnego bębna i biciem dzwonów. Smyczki stają się głośniejsze, kiedy pojawia się kultowa melodia, ale początkowy dźwięk jest grany na harfie, a hałaśliwy chór przytłacza dźwięk tej ukochanej melodii. Obie wersje są dobre, ale rozczarowuje fakt, że nowa ścieżka dźwiękowa zagłusza unikalną posępność oryginału zbędną ekstrawagancją. Większość utworów została tak potraktowana i w niektórych miejscach działa lepiej niż w innych.
Oryginalny utwór Tower Knight zaczyna się chórem, który zapewnia wyraźny śmiech, który jest obecny przez cały utwór. To ma być sprytna gra z Oficjalną postacią, która okazuje się być trochę szaleńcem, śmiejącym się, gdy przeszkadza graczowi na każdym kroku. Uwięzi cię z Rycerzem Wieży, zanim rozpocznie się walka z bossem, a istnienie tego śmiechu w torze jest ikoniczne i znaczące.
Tego śmiechu brakuje w wersji motywu Tower Knight na lata 2022-2023. Interpretacja tematu przez Bluepoint brzmi bardziej adekwatnie, ponieważ pasuje do epickiej skali walki z kolosalnym rycerzem dzierżącym gigantyczną tarczę, ale wciąż dość odważne jest usunięcie tak ważnej części oryginału. Zawsze będę kochać oba motywy, ale nowa wersja przemawia do mnie bardziej dzięki atrakcyjnemu tempu i wypłatom w stylu Bloodborne, niezależnie od tego, jak kultowy może być ten oryginalny śmiech.
Nowy motyw Storm King również brzmi inaczej i myślę, że ten w szczególności jest świadectwem tego, co każda gra próbuje osiągnąć. Oryginalny motyw jest mroczny i niewygodny, ponieważ na jego instrumentach gra się cicho i bez entuzjazmu. Stwarza to przejrzystą atmosferę, która natychmiast stawia gracza na baczności i sprawia, że bitwa jest bardziej nieprzyjemna niż epicka.
Nowy motyw Króla Burzy wcale nie jest niewygodny, jest po prostu niesamowity. Bierze oryginalną melodię i napełnia ją przypływem energii, nadając perkusji i chórowi znacznie większe znaczenie niż wcześniej. Zupełnie inny klimat ma oprawa dźwiękowa, która pozwala graczowi zanurzyć się w bieganiu przez ulewny deszcz, uderzenia światła i fale rozbijające się o klif. Oba te motywy są świetne, ale po raz kolejny jasne jest, że osiągają zupełnie inne rzeczy.
Motyw Maiden Astraea jest z pewnością moim ulubionym z oryginalnej ścieżki dźwiękowej ze względu na jego narracyjne implikacje. W rezultacie nie mogłem przestać martwić się o to, jak Bluepoint poradzi sobie z ponownym wyobrażeniem sobie. Choć nowa interpretacja brzmi świetnie, nie zbliża się do smutnej i sugestywnej natury oryginału, z konsekwentnie melancholijnymi smyczkami grającymi za uderzającą melodią klawesynu. Brzmi to niepodobnie do niczego, co można znaleźć w grze, nie mówiąc już o reszcie serii Soulsborne.
Bluepoint wziął ten temat i dodał chór, bębny i dodatkowe smyczki, aby uczynić go wspaniałym. Chociaż nowy utwór wciąż jest melancholijny, ogólny dźwięk nie pasuje tak dobrze do aktualnej sceny. Ma zbyt wiele wzlotów i upadków, przeskakując między kilkoma różnymi dźwiękami, podczas gdy oryginał utrzymywał uderzającą melodię, grając w stałym tempie. To ma być najbardziej łamiący serce moment w grze, ale dzięki tej rozbieżności jest znacznie mniej intensywny.
Niektóre utwory mijają się tonalnie, ale innym razem wyobrażony na nowo dźwięk przewyższa to, co osiągnął oryginał. Jeśli masz nadzieję usłyszeć muzykę przypominającą klasyczną ścieżkę dźwiękową Demon's Souls, możesz być rozczarowany, ale jeśli zachowasz otwarty umysł i przyjmiesz wzniosły charakter tych nowych kompozycji, pokochasz to, co usłyszysz.
Jak Bluepoint zmienił wrogów Demon’s Souls
Kiedy przechodziłem przez grę, zauważyłem poważne zmiany w niektórych wrogach, przy czym Vanguard był zdecydowanie najbardziej drastyczną zmianą. W oryginale jego faktury i odcienie szarości sprawiały, że wyglądał jak żywy mokry cement. To wyróżniało się w połączeniu z jego jasnymi, żółtymi oczami, które nawet nie wydają się być osadzone w jego głowie. Zęby potwora są najbardziej niezapomnianą rzeczą w nim, ponieważ są zbyt długie, aby zmieścić się w jego ustach, wystając na prawie połowę długości podbródka.
Żadna z tych cech nie jest widoczna w interpretacji Awangardy Bluepoint. Jego ciało wygląda nieco beżowo, a te niezapomniane oczy nie są tak jasne, teraz świecą bardziej na czerwono niż na żółto. Groźne zęby zniknęły również na rzecz krótkich, zgniłych kłów. Wizja Bluepointa dotycząca tego potwora ma również nową cechę: kajdany na ręce. To dodaje znaczenie, które wcześniej nie było oczywiste, sugerując, że ten demon był więźniem. Być może Boletaria chciała wyssać moc Awangardy (poprzez zabranie jej duszy) i nie udało jej się utrzymać jej w kajdanach?
Kolejny ważny wróg, urzędnik, przeszedł kilka zauważalnych zmian. W oryginale (po prawej) krzepka postać trzyma zakrwawiony topór, z przerażającą maską na twarzy wymuszającą iluzję uśmiechu. Uważam, że FromSoftware próbowało przetłumaczyć mentalne zepsucie, pokazując, jak obłąkana stała się postać, bez faktycznego ujawniania, kim jest. Jego poczucie siebie nie jest już obecne. Zamiast tego zawsze wydaje się być uśmiechnięty, gdy tnie swoje ofiary na kawałki.
W grze Bluepoint’s Demon’s Souls nie nosi maski, a jego topór nie jest już zakrwawiony. Zamiast tego wydaje się, że rzeczywiście się uśmiecha, a jego twarz jest przytłoczona wrzodami i pęcherzami. Wierzę, że reprezentuje to raczej zepsucie ciała niż umysłu. Fizycznie przybrał postać demonicznego stworzenia, a nie demoniczne tendencje atakujące jego psychikę.
Spośród wszystkich zmian wprowadzonych przez Bluepoint, niektóre z tych wrogich projektów nie zapadają w pamięć tak bardzo, jak ich klasyczne odpowiedniki. Chociaż podobają mi się nowe projekty Vanguard i Official, wizja FromSoftware dla nich była znacznie bardziej uderzająca, głównie dzięki ich odrębnym funkcjom.
Jak Bluepoint zmienił mechanikę Demon’s Souls
Być może najwierniejszym aspektem Demon's Souls Bluepointa jest sposób, w jaki gra. Niewiele się zmieniło, ale warto wspomnieć o kilku rzeczach, które się zmieniły. Co najważniejsze, gra ma teraz toczenie we wszystkich kierunkach. Oznacza to, że gracz może toczyć się w bardziej złożonych kierunkach (i dokładniej tam, gdzie wskazuje drążek) niż w oryginalnym tytule.
Kolejna zmiana dotyczy systemu obciążenia przedmiotów, który początkowo zapewniał limit wagi rzeczy, które gracz może nosić. Bluepoint wdrożył system, w którym możesz wysyłać przedmioty z ekwipunku z powrotem do magazynu bez konieczności podróżowania do Nexusa. Dodatkowo, jeśli masz materiały w swoim magazynie i udasz się do kowala, te materiały ulepszeń będą automatycznie dostępne do ulepszenia broni.
Chociaż te ulepszenia jakości życia są świetne, to dziwne, że Bluepoint Games nie zmieniło systemu zbroi płciowej Demon's Souls. Istnieją pewne zestawy wyposażenia, które gracz może nosić tylko wtedy, gdy gra postać męską lub żeńską. To nie powinno być wtedy w porządku, a na pewno nie jest w porządku w latach 2022-2023 i jestem naprawdę zbulwersowany, że nie zostało to naprawione. Nawet z perspektywy rozgrywki frustrujące jest dążenie do konkretnego zbroi tylko po to, aby dowolny system odmówił ci jej noszenia ze względu na twoją płeć.
Jednak Bluepoint dodał nowy system, który nieco w tym pomaga. Jeśli zbliżysz się do posągu pośrodku Nexusa i zaoferujesz 25 000 dusz, możesz aktywować tryb Fractured (odwraca świat w poziomie), rozgrzeszyć swoje grzechy (powstrzymuje NPC przed nienawiścią do ciebie, jeśli przypadkowo ich zaatakujesz) i całkowicie zmienić wygląd twój charakter, nawet typ ciała. Oznacza to, że jeśli naprawdę chciałeś mieć zestaw zbroi, który jest zablokowany za systemem ekwipunku płci, możesz zmienić typ ciała w środkowej fazie gry, nawet jeśli nie powinieneś iść tak daleko, aby nosić zbroję.
Ale moją ulubioną funkcją jest zdecydowanie tryb zdjęć, który pozwala graczowi uchwycić niektóre z najpiękniejszych momentów w grze. Byłoby szkoda, gdyby gra tak zadziwiająca, jak ta, nie dawała graczom szansy na zrobienie szczegółowych zdjęć, i szczerze mówiąc, co dziesięć minut świetnie robiłem zdjęcia. To również zatrzymuje grę, co jest fajną funkcją w tytule Soulsborne. Jednak nie zatrzyma się, jeśli zostaniesz zaatakowany, co czyni go przydatnym sposobem na wykrycie, czy tak się dzieje.
Zapierający dech w piersiach świat
Bluepoint mógł zmienić grę pod względem estetycznym i tonalnym, ale nie umniejsza to, jak wspaniałe są te światy. Każdy kamień, skrawek trawy i drzewa zostały starannie wykonane i umieszczone, aby wywołać zdumienie, zadziwiając gracza na każdym kroku niewiarygodnym poziomem wierności graficznej. Bluepoint traktuje każdą chwilę jak obraz, wtapiając w scenę jak najwięcej szczegółów.
Każdy zakątek zyskuje przytłaczającą ilość miłości, czy to w formie rycin, skomplikowanych kształtów, sprawiających, że niektóre kamienie wyglądają na bardziej zużyte niż inne, czy też od czasu do czasu umieszczając opuszczony hełm na ziemi, aby zanurzyć się w wodzie.
Obszary takie jak Shrine of Storms wyróżniają się skalą dwóch wież w tle, zniszczonymi kamieniami otaczającymi ujęcie i rozrzuconymi kawałkami drewna. Wygląda na to, że niesamowicie potężna burza spowodowała spustoszenie, a błoto, ulewny deszcz i zachmurzone niebo znacznie potęgują ten efekt.
A w drugiej części Kopalni Kamiennego Kła, gdy przedzierasz się na drugi koniec pełnego robaków tunelu, wita Cię ocean palącej lawy. Sposób, w jaki jasnoczerwona magma niweluje nadmierną ciemność tej gigantycznej jaskini, jest zdumiewający. Chociaż nic z tego nie jest możliwe do zbadania, Bluepoint zapewnił, że każdy element zestawu wygląda wyjątkowo, przyczyniając się do niezapomnianego świata Demon's Souls.
Pacjent strajki
Ponieważ Demon's Souls jest protoplastą gier Soulsborne, jego nowatorskie podejście do walki w trzeciej osobie jest powszechnie celebrowane. Ma wszystkie cechy, których można się spodziewać: każdy poziom zwiększa tylko nieznacznie statystyki, walki wymagają dobrze wymierzonych uników i uderzeń, aby wyjść zwycięsko, a istnieje wiele różnych konfiguracji, w których gracz może pracować, aby całkowicie zmienić ich styl gry.
Te elementy przyczyniają się do bezlitosnego charakteru gry, a jeśli jesteś nowym graczem, przyzwyczajenie się do tej jedynej w swoim rodzaju brutalności zajmuje trochę czasu. Kilku wrogów może jednym strzałem usunąć większość twojego zdrowia. A jeśli nie zabije cię szybko, dopadnie cię dużymi grupami, czy to w postaci sfory wściekłych psów, jadowitych szczurów, czy bezmyślnych nieumarłych.
Demon's Souls nie tylko wymaga cierpliwości, ale musisz znaleźć solidną równowagę między ostrożnością a szybkością. Jeśli będziesz zbyt ostrożny, pokonają cię szybcy i potężni wrogowie. Jeśli będziesz zbyt szybki, wpadniesz w oczywistą pułapkę. Na szczęście Demon's Souls jest również najbardziej eksploatowaną grą z serii Soulsborne. Tarcze są niezwykle skuteczne, a magia jest obezwładniona, dzięki zaklęciom, które mogą ożywić gracza przed śmiercią i innymi, które zapewniają 70% odporności na obrażenia fizyczne. Zawsze istnieje alternatywa dla radzenia sobie z jego brutalnością, która jest zarówno uspokajająca, jak i satysfakcjonująca.
Unikalni bossowie
Za każdym razem, gdy gracz przechodzi przez wrota mgły, Demon’s Souls podkreśla swój strach przed nieznanym. W przeciwieństwie do jego następców, którzy zazwyczaj skupiają się na dobrze wymierzonych unikach przeciwko humanoidalnym wrogom, każdy nowy boss, z którym się zmierzysz, będzie w dużej mierze inny niż poprzedni.
Na przykład, pierwsze prawdziwe spotkanie z bossem w grze (oprócz bossa samouczka) ma miejsce przeciwko Falangi, która jest potworem z czarnego osadu, w który wcielili się dziesiątki innych potworów z czarnego osadu. Każda abominacja ma podniesioną tarczę i rzuca w ciebie włóczniami. Od razu widać, że samo zaatakowanie tego bossa mieczem nie zadziała.
FromSoftware przedstawia zagadkę i na podstawie wskazówek kontekstowych musisz znaleźć odpowiedź. Pierwsza część Pałacu Boletarian przyniosła dziesiątki przedmiotów z bomb zapalających. Wrogowie nie tylko rzucali je w ciebie przez cały czas, ale w okolicy pojawia się motyw wybuchowego ognia. Nieumarli przebijają cię płonącymi pikami, wybuchowe beczki są ukryte w ciasnych korytarzach, a niektóre odcinki patroluje ziejący ogniem smok. Wykorzystaj tę wiedzę, rzuć bomby zapalające w Falangę, a szybko stanie się to spacer po parku.
Aby uniknąć spoilerów, nie będę wchodził w żaden z innych bossów opartych na łamigłówkach, ale ten sposób myślenia można zastosować do prawie wszystkich z nich. FromSoftware zazwyczaj prezentuje unikalną sztuczkę i sprawia, że te spotkania są niezapomniane, zamiast mieć te same systemy podczas każdej walki.
Bezlitosny system punktów kontrolnych
Demon's Souls jest przerażający, nie tylko dlatego, że świat jest przerażający, ale dlatego, że gra jest bezlitosna. Zazwyczaj oczekuje się, że gracze będą podróżować przez dość duże obszary, aby dotrzeć do bossa, a na wielu poziomach gry nie ma skrótów, aby szybko dotrzeć do tych punktów.
Ta filozofia projektowania jest widoczna w drugiej części Pałacu Boletarian, gdzie gracze mają przemierzać gigantyczny most, na którym ziejący ogniem smok spuszcza piekło na niego. Możesz przejść pod most, ale wściekłe psy są prawdopodobnie gorsze. A nawet jeśli uda ci się przedostać na drugą stronę, dwóch zastraszających Rycerzy Niebieskookich i trzech łuczników czeka, by zatrzymać twoje postępy. Gdy już to zrobisz, jesteś gotowy, aby stawić czoła Rycerzowi Wieży. A jeśli zdoła cię zabić, będziesz musiał powtórzyć cały proces.
Demon's Souls wywołuje u gracza przerażenie, dając jasno do zrozumienia, że jego pierwsze spotkanie z bossem musi się liczyć. Jeśli zginiesz w tym momencie, większość postępów, które poczyniłeś, poszła na marne. To poczucie strachu jest wzmacniane przez system World Tendency, który powoduje, że Archstone, w którym umierasz, przechyla się dalej w kierunku Blacka, jeśli jesteś w Formie Ciała. Z tendencją Czarnego Świata gra staje się trudniejsza, ponieważ wrogowie otrzymują więcej trafień, aby zabić i zadać więcej obrażeń. Dodatkowo, niektóre wydarzenia mogą się uruchamiać tylko w zależności od twojej światowej tendencji, co oznacza, że jest mnóstwo rzeczy, które możesz przegapić, jeśli całkowicie zignorujesz istnienie tej mechaniki.
Dolna linia
Wizja Demon's Souls firmy Bluepoint obejmuje kolorowe światy, wspaniałe bitwy i bombastyczne kompozycje muzyczne. Oferuje jedne z najbardziej zapierających dech w piersiach środowisk, jakie poznałem w grze wideo, z poziomem wierności graficznej i szczegółowości, jakich nigdy wcześniej nie doświadczyłem. Oryginalne Demon’s Souls jest zupełnie inne, zakorzenione w atmosferycznym horrorze i kontemplacyjnej oprawie wizualnej połączonej z subtelnym dźwiękiem i stonowaną paletą kolorów.
Jeśli jesteś fanem Bloodborne i Dark Souls 3, pokochasz to, co ma do zaoferowania wizja Demon's Souls autorstwa Bluepoint, ponieważ są one równie wspaniałe. Jeśli jednak jesteś zagorzałym fanem oryginalnych Demon's Souls i odkryłeś, że niektóre z najnowszych wpisów Soulsborne nie pasują szczególnie do twoich gustów, będziesz rozczarowany tym, jak drastycznie Bluepoint zmienił ten świat.
Obie gry należy traktować jak własne bestie, co uwiarygodnia projekt Bluepoint, który wcześniej uważał ten projekt za „przeprojektowanie”, a nie „remake” lub „remaster”. Ostatecznie zarówno Demon’s Souls firmy FromSoftware, jak i Demon’s Souls firmy Bluepoint są doskonałe, choć z bardzo różnych powodów.