Recenzja Logitech G Pro X Superlight - RecenzjeExpert.net

Spisie treści:

Anonim

Jest taki stary idiom, który mówi, że biedny robotnik obwinia swoje narzędzia. Ale jeśli mnie zapytasz, to wszystko jest niekompetentną propagandą kowala. Jeśli chodzi o konkurencyjne gry, a zwłaszcza maksymalizację potencjału każdej ostatniej milisekundy, niektóre narzędzia po prostu go nie ograniczają. Krótkie czasy reakcji, niskie częstotliwości odświeżania i słaba liczba FPS to czynniki, które mogą ograniczyć Twój potencjał w grach. W końcu im szybciej widzisz, co się dzieje, tym szybciej możesz zareagować. Jednak uchwycenie precyzji i szybkości tej reakcji jest równie ważne i jest to coś, co myszy do gier starają się udoskonalić od lat.

Wejdź do Logitech G Pro X Superlight. Dostępny w kolorze czarnym lub białym za książęcą sumę 149,99 USD, ta pokaźna cena nie jest na darmo. Superlight jest tak samo wysokiej jakości, jak w cenie, z najnowocześniejszymi czujnikami, wysokowydajną łącznością bezprzewodową, szerszą kompatybilnością z firmą Logitech i fantastyczną żywotnością baterii. Mając okazję zapoznać się z Superlight, mogę śmiało powiedzieć, że jego przechwałki na papierze przekładają się na wydajność w świecie rzeczywistym.

Superlekka konstrukcja Logitech G Pro X

Nieczęsto zdarza się, że produkt pojawia się z nadzieją ulepszenia swojego poprzednika poprzez oferowanie mniej tego samego. G Pro X Superlight najwyraźniej właśnie to zrobił. Jako następca niezwykle popularnego Logitech G Pro Wireless, Superlight ma kilka dużych butów do wypełnienia. Co ciekawe, robi to z mniejszymi stopkami.

Zniknęło logo RGB Logitech G z tyłu G Pro Wireless, a na jego miejscu jest to samo logo w formie transferowej. Opcjonalne przyciski kciuka również opuściły budynek, a Pro X Superlight rezygnuje z konstrukcji przyjaznej dla oburęcznej, blokując dwa przyciski kciuka po lewej stronie myszy. Dedykowany przycisk DPI na podstawie G Pro Wireless został usunięty, podobnie jak kolumna LED; ta ostatnia została zastąpiona w G Pro X Superlight pojedynczą wielokolorową diodą LED, wskazującą pięć prędkości DPI kodowanych kolorami.

Brzmi to tak, jakby wiele zostało wyciągniętych z Superlight, a jeśli kochasz RGB (i niezręcznie rozmieszczone przełączniki DPI), to masz trochę pecha. Prawdopodobnie najbardziej przełomową decyzją nie jest trzymanie się konfigurowalnych przycisków kciuka G Pro Wireless. Podczas gdy mysz technicznie nadal nadaje się do użytku w lewej ręce, zablokowanie przycisków kciuka po lewej stronie urządzenia peryferyjnego jasno pokazuje, że Logitech zaopatrzył Superlight na rynek praworęczny. Te zmiany mają jednak cel i dopiero po zdobyciu G Pro X Superlight możesz zacząć go w pełni rozumieć.

Ważący zaledwie 2,2 uncji (61 gramów), Superlight zasługuje na swoją nazwę. Bardziej imponujące w tym wyczynie jest to, że Logitech zdołał osiągnąć taką wagę bez dziurkowania Pro X Superlight. Aby zmniejszyć wagę i zmniejszyć tarcie ruchowe, wielu producentów stosuje podwozie o strukturze plastra miodu. Oprócz wywoływania każdego cierpiącego na trypofobię, takie decyzje często odbywają się kosztem komfortu i uczciwości. Firma Logitech jednak całkowicie ominęła tę opcję, wybierając zamiast tego konstrukcję pełnoramową wykonaną z wytrzymałego, gładkiego i Super światło Plastikowy.

Połączenie tej lekkości z nowymi nóżkami z PTFE bez dodatków (które teraz pokrywają znacznie większą część podstawy urządzeń peryferyjnych) sprawia, że ​​mysz ma wrażenie, jakby unosiła się w powietrzu. Gdziekolwiek go umieścisz, połączenie redukcji masy Superlight i wyższej jakości PTFE zapewnia niezrównany poślizg na różnych powierzchniach.

Istnieje pięć programowalnych przycisków, z których każdy jest solidny i zapewnia satysfakcjonujące kliknięcie. Szczególnie imponująco wyróżniają się lewy i prawy przycisk myszy, a system napinania kliknięć firmy Logitech zapewnia im sprężystość i sprężystość. Teksturowany uchwyt naciętego kółka myszy wyłapuje nawet najlżejsze ruchy, podczas gdy samo kółko pozostaje mocne i ciasne, co zapewnia precyzyjne przewijanie. Dwa przyciski kciuka są dobrze rozmieszczone, z podobną sprężystością jak lewy i prawy przycisk myszy.

Poza tymi zmianami bardzo niewiele różni się między G Pro Wireless a G Pro X Superlight. Podczas gdy rozkład masy jest teraz bardziej scentralizowany, wymiary obudowy i matowe wykończenie G Pro Wireless zostały przeniesione do Superlight bez żadnych zauważalnych zmian.

Nie ma również aktualizacji do dołączonego kabla ładującego, a Superlight nadal zależy od micro USB. Uaktualnienie do połączenia USB-C prawdopodobnie dałoby Superlightowi więcej możliwości odróżnienia się od G Pro Wireless. Jednak dzięki zwiększonej żywotności baterii, która wystarcza na 70 godzin ciągłego ruchu, nie powinieneś spędzać wystarczająco dużo czasu na używaniu kabla ładującego, aby stało się to prawdziwym problemem.

Na spodzie Superlight znajduje się imponujący czujnik Logitech 25K HERO, wyłącznik zasilania i dysk magnetyczny, który odkręca się, aby odsłonić kryjówkę dla dołączonego bezprzewodowego odbiornika. W zestawie z Superlight znajduje się również alternatywny dysk pokryty PTFE, który można wymienić, aby uzyskać nieco większy poślizg. Warto zauważyć, że magnesy utrzymujące te dyski na miejscu zabezpieczają tylko lewą i prawą stronę; oznacza to, że mogą czasami przesuwać się w górę lub w dół, jeśli napotkają wystarczające tarcie o powierzchnię poniżej. Chociaż nie zdarzało się to często, zdarzały się sytuacje, w których czułem subtelny, ale zauważalny opór podczas korzystania z opcjonalnego dysku PTFE.

Jeśli chodzi o to, co kryje się pod maską, Superlight jest wyposażony w 32-bitowy mikroprocesor ARM, bezprzewodową technologię Logitech LIGHTSPEED, wbudowaną pamięć i kompatybilność z POWERPLAY (do użytku z bezprzewodowym systemem ładowania firmy Logitech). Tak więc, podczas gdy G Pro X Superlight zmniejszył wagę i dane wejściowe, nadal zachowuje fantastyczną technologię, wydajność i elegancję, dzięki którym G Pro Wireless jest tak popularnym wyborem.

Funkcje Logitech G Pro X Superlight

Oprócz ultralekkiego ulepszenia, jedną z najbardziej imponujących rzeczy w G Pro X Superlight jest wspomniany czujnik HERO 25K. Czujnik optyczny to rozwiązanie z dwoma soczewkami, które maksymalizuje wydajność bez poświęcania wydajności. Czujnik HERO pozwala na uzyskanie odległości oderwania zaledwie 1,2 mm, maksymalnej prędkości 400 cali na sekundę i maksymalnej rozdzielczości 25 600 DPI.

Oczywiście praca z tak wysokim DPI byłaby graniczna nieefektywna dla prawie wszystkich zadań obliczeniowych, które nie są uruchamiane na gigantycznych wyświetlaczach. Jednak używanie tych wysokich rozdzielczości DPI w połączeniu z niższymi ustawieniami czułości w grach pozwala na płynniejsze wykonywanie skrętów. Mając to na uwadze, odnoszę wrażenie, że poza pewnym DPI ta zmiana płynności staje się ledwo dostrzegalna. To sprawia, że ​​wartość 25600 DPI wydaje mi się bardziej strategią marketingową niż uzasadnionym punktem sprzedaży.

Istnieje również możliwość, że wyższe rozdzielczości DPI mogą zawierać większą liczbę błędów śledzenia. Jednak w moich testach nie spotkałem żadnego. Nie oznacza to, że Superlight wyeliminował ten problem, po prostu nie zauważyłem żadnych problemów podczas mojego czasu. Oczywiście możesz całkowicie zignorować ultra-wysokie DPI Superlight i trzymać się rozdzielczości, które znasz i wygodniej używasz, jeśli chcesz.

G Pro X Superlight jest również wyposażony w bezprzewodową technologię Logitech LIGHTSPEED. To rozwiązanie bezprzewodowe jest odpowiedzią firmy Logitech na problemy związane z opóźnieniami i łącznością podczas porównywania myszy przewodowych i bezprzewodowych. Zdolny do szybkości odpytywania 1 ms, Logitech zrobił wszystko, aby jego bezprzewodowa koncentracja nie była tylko sztuczką. Dzięki szeroko zakrojonej optymalizacji i testom Logitech twierdzi, że jego łączność bezprzewodowa nie tylko konkuruje, ale przewyższa niektóre rozwiązania przewodowe konkurencji.

Większość zaawansowanych funkcji Superlight jest obsługiwana przez Logitech G Hub, który zasadniczo jest Logitech Options bez kółek treningowych. Jeśli nie znasz żadnego z nich, jest to zastrzeżone oprogramowanie firmy Logitech do obsługi wejść i ustawień myszy. Tutaj sprawdzisz poziom naładowania baterii, dostosujesz do pięciu ustawień DPI, dostosujesz częstotliwość odpytywania i zapiszesz konfiguracje w profilach specyficznych dla aplikacji.

Oprogramowanie Logitech G Hub zapewnia znacznie więcej informacji niż to, co jest dostępne w ramach skoncentrowanych na produktywności opcji Logitech Options. Suwaki są dobrze oznakowane, a liczba opcji, które masz podczas konfigurowania naciśnięć przycisków, jest znacznie szersza. Przypisywanie zadań do przycisków to prosta sprawa typu „przeciągnij i upuść”, a możesz wybierać spośród klawiszy skrótów, pojedynczych klawiszy, zadań systemowych i skrótów do oprogramowania takiego jak Discord lub Overwolf. Możesz nawet tworzyć i zapisywać własne makra dla niektórych zaawansowanych skrótów klawiszowych, czego bardzo brakuje w Logitech Options.

Jedną z wielkich funkcji oprogramowania G Hub jest możliwość włączenia trybu G-Shift. Przypisanie G-Shift do przycisku na Superlight oznacza, że ​​gdy ten przycisk jest wciśnięty, każdy inny przycisk przełącza się na akcję drugorzędną. To może zmienić pięć programowalnych przycisków G Pro X Superlight w dziewięć programowalnych przycisków, oferując nieco większą wszechstronność, jeśli chodzi o gry MMO, gry strategiczne lub sterowanie oprogramowaniem do nadawania, takim jak OBS w locie.

Logitech G Pro X Superlekka wydajność

G Pro X Superlight robi wrażenie już od pierwszego ruchu, a staje się lepszy dopiero po dotarciu rolek PTFE. Zanim stopy zostaną naprawdę zużyte, potrzeba kilku godzin, ale kiedy już są, jest to jedna z najpłynniejszych dostępne doświadczenia. To prawie poziomy poślizgu poduszkowca, dzięki czemu ruchy myszy są bardzo proste.

Niezależnie od tego, czy używasz uchwytu dłoniowego, pazurowego, czy opuszka palca, zazwyczaj jest wystarczająco dużo miejsca, aby pomieścić każdy palec. Podczas gdy Superlight nie ma prawdziwych ergonomicznych funkcji, jego rozmiar i kształt sprawiają, że jest łatwy i wygodny w chwytaniu. Dodatkową korzyścią, że G Pro X Superlight jest tak nieważki, jest to, że prawie nie musisz się wysilać, aby go poruszyć, a Twoja ręka może pozostać dość zrelaksowana.

Dzięki temu mój nadgarstek i ramię były wolne od zmęczenia przez przyzwoitą ilość czasu. Jedyny problem, na który natknąłem się, polegał na używaniu palca wskazującego i środkowego do zasłaniania lewego i prawego przycisku myszy. W tej pozycji mój mały palec często nie miałby gdzie usiąść i nieprzyjemnie pochylał się nad zakrzywioną obudową – często opierając się na powierzchni, której używałem i wytwarzając większy opór. Pomijając tę ​​jedną szczególną pozycję, Superlight pozostał Super wygodny.

Podczas gdy testowałem Superlight w kilku gatunkach gier, jest dość oczywiste, że został zaprojektowany z myślą o strzelankach konkurencyjnych. Działało to wystarczająco dobrze w grach MMO, takich jak Champions Online i Runescape, a funkcja G-Shift zapewniała mi szybki dostęp do umiejętności Hotbar. Podobnie funkcja G-Shift przydała się przy wyborze moich oddziałów w grach strategicznych, takich jak Men of War i Company of Heroes. W rzeczywistości, niezależnie od tego, którą grę otworzyłem, Superlight był szybki, dokładny i responsywny. Ale G Pro X Superlight firmy Logitech naprawdę sprawdza się, gdy trzeba wycisnąć te cechy do maksimum.

Grając w Counter-Strike najbardziej doceniam obsługę i płynność działania urządzeń peryferyjnych Logitecha. Chociaż nie poprawiło to znacząco mojego refleksu ani nie zmieniło mnie w chodzącego robota-mordercę, ciężar Superlight sprawiał, że każdy ruch wydawał się dokładny. A fakt, że jest tak mały opór przed tymi ruchami, oznaczał, że nie byłem tak przesadzony/zaniżony w moim celu (po pewnym treningu).

Podczas korzystania z Superlight nie musiałem ładować baterii ani razu, co dało mi całkowitą pewność co do twierdzeń Logitecha o 70-godzinnej żywotności baterii. W testach używanie myszy podłączonej do kabla micro USB powodowało zauważalny opór i wagę wrażenia, ale nie było to rozpraszające.

Spójność byłaby słowem kluczowym opisującym, jak działa Superlight. Niezależnie od tego, czy chodzi o gry, czy ogólnie o komputery stacjonarne, nie ma spadku jakości. Łatwość obsługi sprawia, że ​​Superlight się wyróżnia, ale połączenie najnowocześniejszej technologii, komfortu i precyzji sprawia, że ​​jest to jedno z najlepszych urządzeń peryferyjnych, jakie można znaleźć.

Dolna linia

Logitech G Pro X Superlight jest najwyższej klasy wewnątrz i na zewnątrz. Mnóstwo fantastycznych wbudowanych technologii sprawia, że ​​to urządzenie peryferyjne jest jedną z najszybszych, najlżejszych i najbardziej niezawodnych bezprzewodowych myszy do gier. A jeśli chcesz satysfakcjonującego połączenia stylu, trwałości i wydajności, naprawdę nie ma wielu myszy na rynku, które łączą wszystko tak dobrze, jak Superlight.

Dla tych, którzy już posiadają G Pro Wireless, cena 149,99 USD dołączona do G Pro X Superlight jest prawdopodobnie nieco stroma, aby zmniejszyć wagę około jednej baterii AA. O ile nie skupiasz się na jak najlżejszej myszy, najlepszym rozwiązaniem może być po prostu zmiana nóżek myszy na rolki z czystego PTFE, aby poprawić jej ślizg.

Jeśli jednak jesteś nowicjuszem w serii myszy do gier Logitech G Pro, nie pozwól, aby cena tak łatwo Cię odstraszyła. Biorąc pod uwagę funkcje Superlight, istnieje tutaj prawdziwa korelacja ceny do wydajności. Logitech zasłużył na swoje pasy, jeśli chodzi o dostarczanie najwyższej jakości produktów premium, a Logitech G Pro X Superlight nie jest wyjątkiem.