Wstecz 4 Podgląd krwi - Praktyczne pierwsze wrażenia - RecenzjeExpert.net

Spisie treści:

Anonim

Bądźmy szczerzy, nigdy nie było wątpliwości, czy Back 4 Blood byłby zabawny, czy nie. Zespół odpowiedzialny za Left 4 Dead powrócił do korzeni, więc wielu innych deweloperów próbowało skopiować go od czasu wydania uznanego survival horroru z 2008 roku. Turtle Rock, obecnie niezależne studio po zamknięciu przez Valve, wie, co robi, a fanów tego gatunku czeka nie lada gratka.

Więc co nowego? Czy Back 4 Blood zmienia receptę na dobre czy złe? A po kilku godzinach grania w tę grę, jak bardzo powinieneś być podekscytowany jej premierą 12 października?

Mocno wierzę w mantrę „jeśli to nie jest zepsute, nie naprawiaj tego”, a Turtle Rock, stojąc za swoimi przeszłymi sukcesami, jest na dobrej drodze do stworzenia jednej z najlepszych gier lat 2022-2023 .

Czego użyłem do przetestowania Back 4 Blood?

Przyniosłem słaby nóż na strzelaninę serii RTX 30, grając razem z innymi dziennikarzami. Dokładniej, przetestowałem to na starym Asus Zephyrus G15 z procesorem AMD Ryzen 7, procesorem graficznym Nvidia GeForce GTX 1660Ti i 16 GB pamięci RAM.

Tak, przetestowałem to na laptopie do gier. W końcu jesteśmy ReviewsExpert.net. Nie tylko to, ale przyniesienie mojego starzejącego się sprzętu na imprezę oznacza, że ​​możemy uzyskać bardziej ugruntowane wrażenie na temat tego, jak będzie działać dla niektórych z nas, to znaczy dla tych, których nie stać (lub znaleźć w magazynie) tysięcy dolarów Moc GPU.

Kraina zombie (z DLSS)

Uderzyło mnie tylko, jak dobrze ta gra wygląda i brzmi po szczególnie dużym scenariuszu hordy. Słońce sączyło się przez liście na moje przesiąknięte krwią dłonie i karabin szturmowy (ilość krwi zmienia się w czasie), gdy patrzyłem na morze kończyn i zniekształconych ciał rozrzuconych przede mną.

Wokół mnie słyszałem słabe bulgotanie moich następnych celów i ryki Jeźdźców: specjalnych wrogów, którzy wydają wyraźne dźwięki, które nauczysz się szybko identyfikować. Wszystko to kontrastuje z dziwnie spokojnymi dźwiękami szeleszczących liści i rozmową między postaciami w grze Walkerem i Holly na temat ich ostatniego wyjścia na pustynię.

Każda scena jest ociekająca szczegółami od momentu, gdy spacerujesz po obozie (główny świat Back 4 Blood) do bycia w ogniu bitwy na szczycie cementowej ciężarówki. Kiedy akcja na ekranie osiąga te wysokie punkty, Back 4 Blood nie pominął rytmu przy średnich / wysokich ustawieniach 1080p przy płynnych 60-90 klatkach na sekundę.

Wyjątkowo głośny okrzyk trafia do momentów, w których dyrektor AI gry pompuje poziom pełen mgły, co sprawia, że ​​czas jest napięty, gdy polegasz na uszach i dźwięku przestrzennym, aby określić, z którego kierunku atakują zombie.

Wojna Światowa cra-Z

Chciałeś więcej Left 4 Dead? Cóż, proszę bardzo!

Ten sam chaos kooperacyjny powraca i jest lepszy niż kiedykolwiek. Rozgrywka jest szybka i responsywna, poziomy są budowane z różnym tempem, wybór typów wrogów trzyma mnie na palcach, a przerywniki filmowe chwytają mnie od początku do końca.

Turtle Rock wyraźnie przybił formułę, daj lub weź kilka zainscenizowanych scen pościgu, które nie wyjaśniały, kiedy faktycznie byłem w pościgu.

Ale uważaj – tym razem sztuczna inteligencja w grze jest znacznie bardziej brutalna. Podobnie jak Left 4 Dead, zapewnia, że ​​żadne dwa przebiegi kampanii nigdy nie będą takie same. Nie tylko kontrolował liczbę wrogów, ale dyktował rozmieszczenie przedmiotów i przeszkód, takich jak samochody z alarmami.

Sztuczna inteligencja również decyduje o rozmieszczaniu amunicji, co wyjaśnia, dlaczego zapasy były tak ograniczone w dalszej części kampanii. Z powodu tego racjonowania moja drużyna kilka razy zginęła na najłatwiejszym poziomie trudności. Turtle Rock nie traktuje cię dziecięcymi rękawiczkami!

Głębokość chodzenia

Oczywiście nie możesz po prostu ponownie zrobić Left 4 Dead i skończyć z tym. Jest lata 2022-2023 i potrzebujemy czegoś więcej. W tym miejscu zespół dodaje odrobinę budowania świata i hojną porcję łupów, dostosowywania broni i wyboru gracza.

Każdy poziom zaczyna się teraz od pudła sprzedawcy, a nie ze stołu z bronią i przedmiotami. Używasz tego pola z walutą zebraną na wszystkich poziomach.

Czuje się bardzo Kontratak i dodaje nową warstwę myślenia taktycznego, któremu nadają głębię dodatki, takie jak lunety, kolby i rozszerzone klipsy. Wraz z tymi elementami musisz inwestować jako zespół, aby zapewnić sobie uwzględnienie każdej roli.

Ale bez wątpienia największym czynnikiem różnicującym są karty. Nie widziałem zbyt wiele systemu talii podczas gry w wersji beta, ale dodatkowa strategia, praca zespołowa i system ryzyka kontra nagroda, który zapewnia, są mile widziane.

Zaczynasz od kart korupcji, które zmieniają sposób gry na jeden z wielu sposobów, a każdy członek drużyny otrzymuje swój własny zestaw aktywnych kart. Te elementy napędzają rozmowę między członkami drużyny, ponieważ wybierasz aktywne karty, które najlepiej sprawdzają się w przypadku karty korupcji, jednocześnie upewniając się, że nie podwajasz kart.

Perspektywy

Im dłużej grałem w Back 4 Blood, tym bardziej przypominałem sobie oglądanie Wheatusa na żywo kilka lat temu. Połowa tłumu lubi nowe utwory, podczas gdy druga naprawdę chce, żeby zagrali Nastoletni worek 15 razy więcej. Jest to niezręczna sytuacja, która wymaga od nich chodzenia po linie, aby zadowolić wszystkich.

Na szczęście Turtle Rock znalazł właściwą równowagę między starym a nowym. Skupienie się na łupach, sprzedawcach i dostosowywaniu broni dodaje warstwę taktyczną, która nie umniejsza szalonej zabawy z podstawowymi elementami, z których wiele przypomina Left 4 Dead.

Back 4 Blood wygląda dobrze, brzmi nieźle, gra świetnie i jest bardzo grywalny. Dwumiesięczne oczekiwanie, aż dostanę w swoje ręce skończoną grę, będzie bolesne.